Zacznę od literówki, żeby nie było Ci tak miło

„-Miałam dostarczy cos jego córce”
I… czy mi się tylko wydaje, czy Alanek i Max mają takie same gacie?
No dobra, nieważne.
Co do tekstu: wszystko ładnie, idealnie opisane. Robisz świetne zdjęcia, aż zazdrość bierze <gryzie klawiaturę>. Wreszcie się dowiedziałam, w jaki sposób Aida stała się wampirem ^^
Anais prezentuje się zjawiskowo w ciuszku. Thomas obrał dobrą strategię „na debila”. Dobry z niego facet. Nie rozgaduje sekretów. Z jednej strony cieszę się, że Max dostał po pyszczku <głaszcze po policzku>, z drugiej strony trochę mi go szkoda

Gupek, tylko jedno ma na myśli <gupia gupiaaa Aida, nie skorzystała>
Widzę, że obie panie stosują inne metody przesłuchiwania.
Dobra, koniec gadania. Znając życie, pewnie Max mnie zabije w następnym odcinku, bo ja nie miałabym serca

Bardzo ciekawa (i ładna swoją drogą) postać na dachu.
Jestem ciekawa, jaki jest jej udział tu.
W tej części gmatwasz i to strasznie. Nic, nawet postrzelać nie można, bo zawsze się mylę <nawet w Company się myliłam>
Dobra, to się rozpisałam
edit:dobra, dobra Scarlett, usuwam, żeby nie było, że zburzyłam nastrój komentarza