Mi się nadal podobają tak owe bryły, chociaż, prawdę mówiąc, trochę mi się przejadły. Jedyny plus to fakt, że łatwo się w nich gra. Przód mnie nie zachwycił, ale jak zobaczyłam tył i ten zakątek przy rzeczce to naprawdę mi się to spodobało. A także podłogi. Kocham drewno, a i tapety pasują. A rzeczą, która mi się najbardziej nie podoba to łóżko. Okropne
Edit: A łazienka jest wręcz urocza