Czuję się na siłach

Piękny... Jak ja Ci zazdroszczę tego pomysłu. Co prawda nie obyło się bez błędów (co robią kosmiczne fotele w starodawnym gabinecie? i łóżko w jednej sypialni drewniano - czerwone, a pościel bladoniebieska

To co najbardziej mnie urzekło to umiejętne połączenie kolorów. Jest ich tak dużo, a mimo wszystko tworzą zgrabną całość. No i w ogóle umiejętność zagospodarowania takiej wielkiej bryły. Mistrzu... a już szczególnie podziwiam za wykorzystanie tych rur podsufitowych. Strasznie mi się spodobały, ale nigdy nie wiedziałam, gdzie je wrzucić... <zazdrosna bardzo>.
No i bardzo ładnie wybrałeś dodatki z neta

Dzieś wieczorkiem - ściągnę od Ciebie pomysł i sama wprowadzę simów do takiej rezydencji

Aha - trawnik Ci się za bardzo odcina od otoczenia...