No tak, opowieść doszła już prawie do kulminacyjnego punktu

Powtórzę to sam co w komentarzu do opowiadania - być może matka Sarah i Michaela była taka wredna bo czuła się samotna? Nie wiem, czy ten wyjazd dobrze jej zrobi, ale na pewno dobrze zrobił jej dzieciom

Roger pomimo tego, że już wredniejszy być nie może znacznie zyskał na wyglądzie, co prawda daleko mu do mojego ulubieńca Michaela

Ciekawa też jestem dlaczego Seth ciągle wychodzi przez balkon skoro nie na już matki? Normalnie drugi Romeo

Czekam z niecierpliwością na następny odcinek żeby zobaczyć zdjącia. Ciekawi mnie strasznie parę postaci
Poważniejsze błędy:
Od tamtego dni - dnia
Widywaliśmy się co dziennie- codziennie
całował prze chwilę - przez
zemsty! - z wielkiej litery