Naprawdę ładny odcinek. Nie wiem, czemu marudziłaś, że będzie nudno. Mi się tam podobał

.
Lily nieźle wygarnęła ojcu. Aż mi się go żal zrobiło.
Piękne zdjęcia- jak zawsze.

Było trochę literówek i np. na końcu "zeszyć"->"zszyć".
Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek!