Właśnie, odcinek MIAŁ być nudny. Podczas pisania duużo pozmieniałam, a kłótnia Lily z ojcem była w ogóle wcześniej nieplanowana- podobnie jak jej wspomnienia. Miałam w planie, że Lily zda Wiktorowi relację, a potem jeszcze opiszę, jak jej szło szukanie pracy, o czym będzie pokrótce wspomniane w następnym odcinku, w którym mowa będzie zupełnie o czym innym...
Zaskoczyłyście mnie- aż tyle błędów!

OMG, podupadam

Ale dzięki za wyłapanie ich i w ogóle za komentarze

Co mam poprawić, poprawię
EDIT: Zrobione