Odcinek jak zwykle świetny!

Max już może nie wracać do domu. Kate go zamorduje za zostawienie małej bez opieki.

Wendy oglądająca Szklaną Pułapkę

.
Myślałam, że jednak poproszą Vivien o pomoc. Skoro nie chcieli, niech nie marudzą, że Max ich prowadzi tak a nie inaczej.

Nie wierzę, że Alan nie żyje... Mówił o odstawieniu szopki, więc pewnie udaje

. Oby, bo inaczej z Firmą będzie krucho.
Eva- czemu ma nazwisko Brown a nie Thomas? Działa mi na nerwy. Co z jej "ciążą"?
Czyżby wszyscy poszli do Firmy?
Wendy stala u stóp schodów? A nie czasem u szczytu?
Było kilka literówek.
Uwielbiam Twoje poczucie humoru

.
Nie bylo Viv i Briana...

Czemu nie poszedł pomóc reszcie?
Szkoda, że tylko 4 zdjęcia. Nie doczekam się kolejnego odcinka!