Ja tylko żałuję że Panna Stanisława nie mogłaby się przechadzać ulicami, pukać do domów i wpraszać się na herbatkę, oczywiście trując nieźle "nieprzyzwoitym" simom
__________________
nie wiem kiedy będzie koniec świata, ale na pewno go przegapię.
All hail the hypnotoad!
|