[Marian...]

No, jak zapowiedziałem, tak czynię i oceniam. Dopiero teraz, bo zagoniony ostatnio jestem jak wół pociągowy i na nic czasu nie mam. Ale konkrety...

To prawda, Twój pierwszy dom przypadł mi do gustu. I w tym przypadku w sumie nie jest inaczej.

BRYŁA:
pasuje stylem, ale nieco przekombinowana. Nie widzę jej w całej okazałości, bo drzewa zastawiają (swoją drogą czasem jest to sztuczka, którą stosuje się, by ukryć mało zgrabną bryłę, ciekawe czy tak jest w tym przypadku...), ale nawet tak można dostrzec, że nie jest jakoś specjalnie dopracowana. W szczególności zwróciłbym uwagę na ten fragment, w którym umieściłeś gabinet- ten fragment domu jakby "wisi" w powietrzu. Mam wrażenie, że istnieje tylko po to, by było gdzie wstawić szpiczasty dach, który ma nadać klimatu. I w sumie jest klimatyczny, ale powinieneś pomyśleć o tym stawiając fundamenty i projektować całość bryły z taką po części zatopioną w rogu domu wieżyczką, którą wydłużyłbyś stawiając tylko tam dodatkowe piętro, a potem dach. Niestety teraz wygląda to, jakby było doklejone tak-na-odwal-się. Sama koncepcja takiego elementu tylko z jednej strony budynku jest jak najbardziej trafna, ale powinieneś ją dopracować. Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi.
Ale muszę pochwalić dobór paneli na zewnątrz- bardzo stylowe.

OGRÓD:
Tu za to podoba mi się. Dobry pomysł z tymi drzewami przed domem, nie wiem, czy mają za zadanie maskować bryłę, czy tylko jako elementy dekoracyjne, ale prezentują się elegancko. Mimo, że jest ich co najmniej sporo (!), to jednak nie są ogromne i pasują.
Część ogrodu za domem podoba mi się jeszcze bardziej. Dobrze, że wstawiłeś fontanny, dodają uroku.
Pokombinowałeś zarówno z ukształtowaniem terenu jak i z doborem roślin i innymi elementami dekoracyjnymi. Fajnie, że zastosowałeś okrągłe i półokrągłe rabatki - stylowe i efektowne.
I tu wielka rzecz- prześwietny pomysł z alejką wśród brzóz, ale dlaczego, do licha, one wszystkie stoją jak od linijki?! Gdybyś pokusił się o poprzekręcanie ich w różne strony na pewno wyglądałyby znacznie lepiej i nie sprawiały by wrażenia sklonowanych. Jeżeli o to chodzi- pomysł świetny, ale wykonanie bardzo niedbałe.
Ale mimo wszystko z ogrodu wyniosłem pozytywne wrażenia. Gdyby nie te brzozy, nie miałbym zastrzeżeń.
Aaaa, jeszcze jedno! Tarasik- pierwsza klasa. Świetny.

WNĘTRZA:
Pierwsze, co mi się na myśl nasunęło - doskonałe kolory. Podkreślają styl, są jasne, ale nie nudne, co chyb najważniejsze. I wszystko perfekcyjnie dobrane. Najbardziej urzekł mnie salon z fortepianem. Cudeńko po prostu. Na prawdę bardzo mi się podoba. I ta elegancko wtopiona w pomieszczenie jadalnia też mnie pozytywnie zaskoczyła, choć może nad stołem tego buszu jest deczko za dużo... No, ale podoba mi się, nie będę się czepiał takich szczegółów, tym bardziej, że lepiej jak jest za dużo kwiatów, niż jakby miało być ich za mało.
Korytarzyk tak samo piękny, nie wiem czemu, ale zwraca na siebie uwagę, z pewnością ma "to coś".
I sypialnia również elegancko urządzona. Podoba mi się ten parawan, a w tym kąciku z biurkiem to zasiąść mógłbym w tej chwili nawet.

Całość na pewno prezentowałaby się o wiele lepiej na lepszej jakości zdjęć, ale zapewne ograniczenia sprzętowe nie pozwalają, znam ten ból...
I rada: popracuj trochę nad kadrowaniem - nie jest źle, ale może być lepiej.

Podsumowanie:
Mimo paru niedociągnięć dom jest n prawdę dobry. A biorąc pod uwagę fakt, że to dopiero Twoja druga praca, to jest wręcz świetnie. I z niecierpliwością czekam na następne.