muahahaha

uwielbiam Twoje wstawki w oczekiwaniu na wenę

biedny Johnuś, ta Juliette go po prostu terroryzuje, nie dość, że dąży do wywołania w nim depresji poprzez wygrywanie we wszystkich sportowych konkurencjach, to jeszcze zmusza go do niewolniczej pracy przy garach

a Henryś jaki pięęękny, ten kaloryfer, te muskle wow a ta koszulka na ostatnim zdjęciu czadd, no i wreszcie chcąc nie chcąc znalazł się w objęciach Leny

. Lateksowe wdzianka są wyczepiaste -> ja też chcę takie
Edit: zapomniałabym, Johnuś jaka pupaaaaa <wgapia się>