Oj, coś zaniedbałem się ostatnio, od tygodnia tu nawet chyba nie zajrzałem, a tu proszę! Wreszcie domy, które warto komentować!
Powiem tak:
BRYŁA - feee... pudełko od zapałek - takie pierwsze skojarzenie. Nie podoba mi się sama bryła ani jej pokrycie. Nie wspomnę już o rozmieszczeniu pomieszczeń i jego funkcjonalności. A zewnętrzna klatka schodowa i to z dala od parterowej części budynku to zdecydowanie nie trafiony pomysł.
WNĘTRZA natomiast zaskoczyły mnie pozytywnie.
Kuchnia i jadalnia nr 1 to właściwie nic szczególnego, choć już tu widać, że potrafisz łączyć kolory. Zastanawiam się tylko, czy krzesła, których użyłaś są szklane <??> :/
Zielona łazienka całkiem zgrabna. Po prostu. Tylko, że nie widać całości.
Jadalnia gościna odbiega jakby do całości i nie do końca pasuje do reszty domu, trochę brak Ci konsekwencji w doborze mebli ( i nie o to chodzi, że brak Ci wyczucia, tylko KONSEKWENCJI, to różnica). W każdym razie jadalnia nie wygląda źle, jest całkiem przyzwoita, jedyne co można jej zarzucić to to, że odbiega stylem od reszty. No może jeszcze to, że jest tam trochę pustawo i brak przełamania barw, ale mimo to jest nieźle.
Sypialnie są niezłe, pierwsza może trochę zbyt ciemna, ale co kto lubi. Ta druga, różowa <olaboga!> podoba mi się bardziej mimo, że róż mnie odstrasza. Widać tu jednak staranność wykonania i dopasowanie wszystkich elementów. Patrząc na to pomieszczenie można bez wgłębnej analizy stwierdzić, że jest to pokój nastolatki, artystki i indywidualistki. I to bardzo dobrze świadczy o projektancie

Łazienka numer 2, ta brązowa, to jest absolutne zaskoczenie. Przyznam, że nie spodziewałem się ujrzeć w drugim domu tak świetnie skomponowanego pomieszczenia. Podoba mi się po prostu wszystko! Mam wraże nie, że pojechałaś kompletem, ale jakoś mnie to nie odrzuca. Piękne kolory, uwielbiam łazienki, w których jest dużo drewna. I spodziewaj się mojej wiadomości na pw z pytaniami dotyczącymi dodatków. Piękna robota.
Korytarz (pomijając jego niefunkcjonalność) również przypadł mi do gustu. Świetnie dobrane meble i kolorystyka.
Salonik też niezły, mnie się hot/cold podoba
Zauważyłem jednak pewną rzecz... Na rzutach wyraźnie widać, że pozostawiałaś wolne przestrzenie, na które najwyraźniej nie miałaś pomysłu. I mam teraz nie lada zagwozdkę - czy świadczy to o Twoim lenistwie czy sprycie (bo przecież na świetnych ujęciach nie widać tych niedociągnięć...)
W każdym razie dom bez wątpienia wart jest uwagi, widać staranność (pomijając te kilka miejsc), umiejętność łączenia kolorów oraz zaangażowanie. Bryła, jak wspomniałem, nie podoba mi się, ale za to wnętrza oscylują między niezłymi a świetnymi.
Całkiem dobra robota.
Pozdrawiam,
Marian...