<owacja na stojąco> <huczne oklaski> <BIS, BIS, BIS>
Już koniec?
Za szybko, stanowczo za szybko... Takie cudo można czytać i czytać w nieskończoność.
Nigdy bym się nie spodziewała takiego rozwoju wypadków. Trzymałaś wszystkich w napięciu aż do ostatniego słowa.
FS napisane pięknym, żywym językiem, ma się wrażenie jakby oglądało się film. I to nie byle jaki...
Ma na to niewątpliwie wpływ uroda głównych bohaterów i piękne, starannie wykonane zdjęcia, które warte były poniesionego trudu.
<pozdrowienia dla Verusia za klatę

>
Takie opowiadania i takie zdjęcia powinno się czytać wielokrotnie i z każdym razem podziwiać bardziej
Niepokorna - jesteś moją ulubiona autorką kryminałów, wiesz?
Pisz więcej... i więcej... a ja nie będę miała dość :*