Piękny odcinek.
Nieciekawie, że Sarah zostala porwana. W ogóle to ciekawa jestem, jak Kira pozbawiła ją mocy.
Vincenta już nie lubię. Kolejny świr, jak go określiła Sarah, który ma chrapkę na dar do ucieczek...
Oby Seth i Michael szybko się zorientowali, że dziewczynie grozi niebezpieczeństwo.
Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek

.