O, Giovanni

Stwierdziłam, że pojechałeś. I to nieźle. Serio.
Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to dodatki z neta. Czyżby znudził Ci się Maxis? ;] Ale dobrze je zagospodarowałeś. Domek jest realistyczny i przytulny. I taki "wsiowy" w sumie też. Mam tylko (?!) parę zastrzeżeń- szafka w kuchni wchodzi w piec (przynajmniej to tak wygląda), po co to krzesło w kuchni? Tylko utrudnia dostęp do szafki... A ten przedpokój na piętrze mogłeś sobie odpuścić, bo jakoś nie mogę się doszukać powodu, po co on tam jest. I jeszcze nie podoba mi się tapeta w sypialni.
Zważając na to całej 10 nie dostaniesz, ale myślę, że 9,5/10 będzie w porządku

.