Narobiłam sobie trochę zaległości w tym temacie, ale dzisiaj dostałam takiej weny na komentarze, że jak najszybciej zabieram się do dzieła
Rodzeństwo Goth
Versacce - jest bardzo piękną kobietą.
Śliczne oczy i brwi oraz usta (i kształt i błyszczyk). Tylko mam mieszane uczucia co do ogólnego wyglądu - albo fryzura jest zbyt ekstrawagancka albo ciuszki zbyt spokojne
Victor - podoba mi się to jego stalowe spojrzenie spod kurtyny czarnych włosów. Ładną ma też bródkę i usta.
Wydaje się, jakby był mlodszy od siostry.
Destiny - zbyt ciemny puder, za bardzo masywna szczęka i zbyt gruba górna warga.
Świetnie natomiast dobrałaś oczy, włosy, piegi (moja słabość) i szminkę.
Eternity - łzawy makijaż nieco utrudnia ocenę oczu, czarna opaska wręcz ją uniemożliwia

Natomiast kolor tęczówek mi się podoba. Ładny skin (znowu + za piegi), usta i szminka.
Nie bardzo podoba mi się fryzura - jak dla tej simki trochę za dziecinna.
Jednak simka bardzo pasuje do prezentacji, a już jej historia jest bardzo dobrze wkomponowana. W ogóle lubię simów z własną historią - zyskują wtedy osobowość.
Avenesse - simka i prezentacja rodem z najgorszych koszmarów, aż mam ciarki na plecach

Piękne to zdjęcie, na którym wydaje się jakby rozmawiała ze szkieletem

Cudowne, hipnotyzujące oczy, piękne sińce, świetna szminka i brwi.
Marcus - słodki i uroczy rudzielec.
Piegi i rozczochrana fryzura dodają mu chłopięcego uroku.
Z daleka nos nie rzuca się tak bardzo w oczy, mi natomiast nieszczególnie podobają się jego szerokie usta.
Nadine - fryzura i oczy pięknie się komponują. Delikatny makijaż sprawia, że simka jest subtelna. Ciuszki też jej bardzo pasują.
Czekam na związaną z nią historię