To może ja wyręczę Czekoladowego ;] (aczkolwiek z tego co przeczytasz wywnioskujesz to samo, ewentualnie jakieś nowości)
Zdjęcia: jeszcze niech będą większe i będzie git.
Bryła i otoczenie: ustawienie ścian jest straszne. Weź spojrzyj na dach... Wygląda to co najmniej STRASZNIE to wygląda. Aczkolwiek fajne jest to zadaszenie- tak jakoś mi się z wsią kojarzy. Działka za duża więc źle ją zagospodarowałaś. Z przodu pusto, te drzewa z tyłu sprawiają wrażenie sztuczności. Nie wiem czy na co dzień masz okazję widywać takie domki jednorodzinne, ale rabatki, sady, altanki, grille, piaskownice, zjeżdżalnie, huśtawki itd. są zazwyczaj Z TYŁU domu.
Przedpokój: ściana z oknami i ściana równoległa do niej zostały chyba przez Ciebie pominięte w wieszaniu obrazów, ustawianiu dekoracji itd. Pomarańczowa podłoga nie pasuje, a tapetę również bym zmieniła.
Salon: TRA-GE-DIA!!!Tapeta, podłoga, meble i ich ustawienie, niezagospodarowane miejsce, kwiatki w beczkach... Aaaaa!
Kuchnia: większość krytykuje Maxisa, że ma niefajne tapety, podłogi, meble itd. Nie we wszystkich przypadkach mają rację, ale Ty wybrałaś tapetę i podłogę, które z powodzeniem można by nazwać niefajnymi. I ten dywan... <jeden, dwa, trzy... dziesięć> Obraz tam nie pasuje (przynajmniej nie ten). Ale chwała Panu, że chociażby meble są pod kolor.
Łazienka: wiocha?!

I od kiedy prysznice się tak stawia?
Sypialnia nr 1: wiocha pt. 2. Jak nie masz OŻ staraj się tego nie pokazywać; jak masz, pochwal się jakie sufity potrafisz zrobić! Byleby te zdjęcia tak nie wyglądały... A w pokoju jakoś pusto. Te iście NOWOCZESNE stoliki tam w ogóle nie pasują.
Sypialnia nr 2: no litości! Powtarza się moje pierwsze zdanie na temat kuchni. Czekoladowy dobrze to określił: WSTRĘTNE. Czemu pośród tylu fajnych ścian i podłóg Ty wybrałaś najbrzydsze? :/ Meble w miarę OK.
Jeszcze do ogółu pomieszczeń powiem tyle, że są za duże.
I pytanie do Ciebie, Anko:
chciałabyś mieszkać w takim domu?
3/10
I następnym razem radzę NIE MIESZAĆ stylów.