Oj oj oj się człowiek troszkę spóźni to zaraz, że nieliczne komentarze
O mamo przy rozkminkach Alanka prawie umarłam ze śmiechu.

i ta jego ekhem skromność

uwielbiam go

No to znowu pogrążyłaś Johnusia, wiesz Ty brutal jesteś, nie dość, że jest "pierdołą" nie udało mu się obronić Julki, to jeszcze wypalił takie coś, mężczyźni <wali się ręką w czoło z rezygnacją> ale dziecka to szkoda

biedna Julka, teraz potrzebuje wiele wsparcia i opieki, a Johnuś wypalił taką gafę, pewnie mu teraz nie pozwoli przy sobie być

No i przesłuchanieeee .....



mina Leny jest boska, czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy

mój Ty miszczuniu