Cytat:
Napisał Szymon
Wszedł do biblioteki i podszedł do kierownika - Dzień dobry - powiedział Amadeusz
- Witam pana - odpowiedział mu kierownik.
- Czy wie pan może coś o pani Halinie Kowalskiej tej zamordowanej? - zapytał uprzejmie detektyw Amadeusz. - Tak to była pracownica chyba 3 działu, a dlaczego pan pyta? - odpowiedział kierownik - Nieważne czy macie jakieś nekrologi? - zapytał podejrzliwie Amadeusz. - Tak mamy dzisiejszy jest tam pani Kowalska jeśli jej pan szuka - powiedział cicho kierwnik po czym pożegnał się z Amadeuszem i poszedł na zaplecze.
|
Powinno być:
Wszedł do biblioteki i podszedł do kierownika:
-Dzień dobry - powiedział Amadeusz
-Witam pana - odpowiedział mu kierownik.
-Czy wie pan może coś o pani Halinie Kowalskiej tej zamordowanej? - zapytał uprzejmie detektyw Amadeusz.
-Tak to była pracownica chyba 3 działu, a dlaczego pan pyta? - odpowiedział kierownik.
-Nieważne czy macie jakieś nekrologi? - zapytał podejrzliwie Amadeusz.
-Tak mamy dzisiejszy... Jest tam pani Kowalska jeśli jej pan szuka - powiedział cicho kierwnik po czym pożegnał się z Amadeuszem i poszedł na zaplecze.
Źle piszesz dialogi... Nie można (a właściwie nie powinno się) ich tak pisać... Nie możesz zrobić czegoś takiego, że wypowiedź drugiej postaci piszesz w tej samej linijce co wypowiedź pierwszej... Ja jak bym tak napisał i zobaczyła by to nauczycielka polskiego to ja bym dostał pałę a ona zawału... Jeśli popracujesz nad tymi błędami może nie będzie najgorzej...