Niestety, następny komentarz bez weny
Myślicie, że to Maksio miał pecha? Nieprawda. największego pecha miała Lena, która zamienila się z nim tego dnia. A co! Lena też pracuje w butiku! Nie ma to jak zniżka pracownicza ^^.
Mam pytanie do Autorki... Dlaczego nie pokazałaś Henrysia w gatkach tylko w tej brzydkiej podkoszulce? Ale wybaczam po tej klacie.
Różowa koszulka Maksia wymiata, ale i tak Henryś ma ładniejszą. Taką z przesłaniem...