Cytat:
- Lily, możesz tu podjeść? – zapytała nagle słabym, zapłakanym głosem pani Tyler.
- Dziękuję, już jadłam - odpowiedziała.
|
W końcu doczekaliśmy się pierwszego odcinka
Szkoda, że nie był długi i po przeczytaniu czuję, że chciałbym już następny
Może to taka taktyka, żeby czytelników przyciągnąć
Cóż ja mogę dodać... Było, jak zawsze, wspaniale i nie mam nic do dodania. Błędów nie wyłapałem (prócz tego na początku). Zdjęcia bardzo mi się podobały (zdałem sobie sprawę, że nieczęsto widuję dwa zdjęcia pod rząd w FS xD), tekst jeszcze bardziej
Nie chce mi się już rozpisywać, zatem zakończę liczbą:
10 na wiadomo ile