Bardzo mało tekstu, ale mam nadzieję że z czasem temat się rozwinie i będziesz pisać więcej, co do SF nie będę narazie oceniać i poczekam aż się trochę bardziej rozpiszesz. No i sytuacja jest mało prawdopodobna, żeby mama tak bardzo wyróżniała jedną z córek.
I jeszcze przyczepie się do dialogów, są trochę drętwe, np. tak łatwo oddała połowę tygodniówki siostrze? Ja bym się tak szybko nie poddała.
I jeszcze parę błędów ale wytykać nie będę tylko czekam na następną część.