View Single Post
stare 04.11.2007, 10:39   #2
shezza
 
Avatar shezza
 
Zarejestrowany: 24.03.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 833
Reputacja: 13
Domyślnie Odp: Smutek ,rozpacz ,ból naszych simów


Wybiegła na ulicę, kiedy pod dom podjeżdżał ogrodnik...


Nie zdążył wyhamować...


Dziewczynka przetoczyła się po masce i spadła na ziemię... Obrażenia były jeszcze większe, bo była w samym stroju kąpielowym...


Szybko przewieziono ją do szpitala.


Twarz i brzuszek piekły ją żywym ogniem...


Jej matka przepłakała wiele nocy. Córeczka była dla niej zawsze najważniejsza.


Dziewczynka spędziła w szpitalu bardzo dużo czasu.


Nawet, gdy już mogła wyjść ze szpitala, nie była jak inne dzieci. Na twarzy zostały blizny, nie mogła biegać, wygłupiać się... Wszędzie musiała jeździć na wózku. Na szczęście oparcie miała oparcie w mamie i przybranym tacie.
shezza jest offline   Odpowiedź z Cytatem