Liv, a jak to było według Ciebie 4 - 5 lat temu?
I tak - nie zawsze to, że ktoś z użytkowników krzyczy, że Gingers i Libby się nie nadają, to znaczy, że się nie nadają.
Chciałam Ci w tym miejscu przypomnieć, że miałaś bardzo kiepską opinię jako moderator, wiele osób zarzucało Ci, że "Strasznie się rządzi.I uważa że ona to guru.Uważa się za królową."
A ja stałam po Twojej stronie, bo uważałam, że dla takiego mięczaka, jak ja przydaje się równowaga w postaci kogoś, kto potrafi przestrzegać regulaminów i nie ma skrupułów banować i dawać ostrzeżań.
Więc nie rozumiem, dlaczego wtedy nie byłaś za tym, by słuchać głosu użytkowników, którzy jak wiadomo z różnych powodów bywają niezadowoleni, choć najczęściej nie chodzi o jakieś bardzo ważne sprawy.
Gingers był na tym forum jednym z lepszych administratorów, miał wiele pomysłów, które udało mu się wprowadzić w życie, starał się łagodzić konflikty i co najważniejsze - był odpowiedzialny. Nie jestem pewna, czy po tym co się stało w 4Ż byłabym w stanie doprowadzić konkurs do końca. A on to zrobił.
Cytat:
Napisał Perplexité
dużo racji w twoim poście Liv,tyle.
|
I nie - moim zdaniem Liv nie ma racji.
Bycie moderatorem, to sztuka rozwiązywania konfliktów, a nie dawanie banów, jak ktoś był zbyt męczący.
Cytat:
Napisał Liv
mi się po prostu dziwnie patrzy na kogoś, kto był w załodze tyle czasu, a teraz ponownie jest zwyczajnym, szarym userem.
|
I jeszcze jedno - czy "My Jaśnie Państwo Z Załogi" jesteśmy Królami, Carami, Carycami i Królewnami a wy maluczcy co?
No niezłe podejście masz do administrowania