View Single Post
stare 09.10.2004, 22:41   #7
Black Raven
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

raz simka mi zachorowała i kombinowałam mocno, żeby ją uzdrowić ale padła trupem i to była moja pierwsza nieumyślna śmierć. Po jakimś dłuuuuuuuuugim czasie miałam program Grow Up no i córka była dorosła potem chciałam ją przeprowadzić i, żeby wyszła za miastowego no to zrobiłam szpetnego gościa z wielką willą, ślub był potem dziada zabiłam, nagrobek poszedł won, córka miała miastowego męża no i happy end. A zabiłam dziada w ten sposób: kominek, przed tym kilkanaście dywanów i zastawić sima roślinkami. To była moja pierwsza umyślna śmierć

a moja siostra nieumyślnie zabija psy

Ostatnio edytowane przez Black Raven : 09.10.2004 - 22:43
  Odpowiedź z Cytatem