Pozwólcie, że na początku opowiem wam jak doszło do bójki:
*
A więc był sobie koleś, który mieszkał sobie ze swoją dziewczyną (zwaną dalej Natalią) i dzieckiem:
*
Wdał się jednak w przelotny romans z inną dziewczyną.
Jakiś czas później zachciało mu się bara bara w przymierzalni z Natalką. Tak się składa, że w tym sklepie była też jego kochanka. Delikatnie mówiąc nie była zachwycona zaistniałą sytuacją.
*
Nie namyślając się ani chwili rzuciła się na Natalkę.
Niestety, nie przewidziała, że Natalia umie się bic...
Postanowiła jednak pobic jeszcze kochanka. Od niego też oberwała.