Szczerze to nie wiem, co by musieli wymyślić, żebym to kupiła...
U mnie to tak trochę dziwnie jest z tym przechodzeniem do następnej części gry. Gdy wychodziła dwójka, to nie chciałam w nią grać, bo miałam wszystkie (chyba) dodatki jedynki i nie chciałam zaczynać od zera. Brat mi jednak kupił podstawkę w prezencie... Dwójka okazała się taka super, że już od pierwszego uruchomienia nie chciałam grać w jedynkę
Z trójką na początku... to było wielkie rozczarowanie... Okrojone interakcje, okrojone animacje i w ogóle wszystko co możliwe okrojone do minimum, a zawartość katalogów kupowania i budowy, oraz CAS to w ogóle porażka na całej linii. Teraz się już przyzwyczaiłam, a niektóre rozwiązania uważam za lepsze niż w dwójce. Wolałabym najpierw obejrzeć 4, zanim bym to kupiła... A jedyna kumpela, która w Simsy grała i kupowała wszystko jak leci... wyjechała sobie za granicę