[Björk]

Na początku chciałam podziękować za wszystkie miłe słowa

A teraz odniosę się do:

Nie wiem jak wygląda sprawa od strony technicznej, tzn. rozdawanie warnów, banów, pilnowanie porządku w działach itd.

Warnów nie lubię dawać - moim zdaniem lepiej napisać PM z prośbą o poprawę wielkości zdjęć, zmianę sygnatury itp.
Banów nie lubię dawać tym bardziej, ale czasami Liv i haughton siedziący w mojej głowie mówią "Musimy trzymać się zasad"
Jak coś widzę nieregulaminowego, to poprawiam, ale częściej zdarza się, że wchodzę w raport, a tam już któraś z koleżanek poprawiła.

Odkad pamietam tu byla i niewyobrazam sobie sytuacji, by owa Administrator miala odejsc.

Przyznam, że szkoda by mi było odchodzić z forum, aczkolwiek miewam takie pomysły (może nie odejścia z forum, ale z administracji).
Czasami nie wyrabiam się czasowo. Głównie wszystko w kupie trzymają dziewczyny, teraz siedzę nad rozliczaniem podatków za rok 2014 i po kilkunastu godzinach przed komputerem ciężko mi jeszcze znaleźć entuzjazm w bawieniu się w forumową mafię
Nie chciałabym żebyście kiedyś zapamiętali mnie jako tą, która wszystko i wszystkich olewa, nie można mnie się doprosić o zmianę nicku albo jeszcze o coś innego.
Przemyślcie dobrze swoje życzenia, czy na pewno chcecie, bym została

Jest jednak pewien minus, a mianowicie Bjork praktycznie w ogole nie integruje sie z reszta forumowej spolecznosci. Jest jakby niedostepna. Owszem, milo jest dostac od niej cieplutkie pozdrowienia, ale to nie jest to samo, co w miare regularna aktywnosc tu i owdzie.

Za odpowiedź można uznać część tego, co powyżej napisałam.
Za część jest odpowiedzialna "moja regulaminowość" - czyli najpierw szukam w gogle, a jak wyczerpię wszystkie pomysły proszę o pomoc na forum.
Trochę bierze się też to z tego, że nie chcę nikogo zanudzać moimi problemami i nawet jak już napiszę jakiegoś bardziej osobistego posta to go usuwam, bo po co ktoś ma się martwić.

A jednocześnie z drugiej strony uwielbiam z Wami przebywać
To takie miłe zobaczyć Was zalogowanych i się przypomnieć zwykłym "dzień dobry". Może Wam się to wydawać mało, ale czyż nie lepiej jest mówić sobie dzień dobry, zamiast zastanawiać się dlaczego znowu coś tam nie działa

Niestety jednak jesteście okropnie zgodne w milczeniu - w odniesieniu do userów, przez co nieraz załamuję ręce, ale - tak ja to odbieram - i między samymi sobą. Albo tak bardzo sobie wzajemnie ufacie, że się nie sprzeczacie na forum i nie podważacie zdania drugiej adminki.

Trafne spostrzeżenie, wydaje mi się, że takie Twoje myślenie wynika z tego, że każdą decyzję dyskutujemy na setki sposobów i z wielu punktów widzenia, co skutkuje tym, że miesiące mijają i nic się nie dzieje, a później następuje słuszne oburzenie "ej ale dlaczego konsekwencje są wyciągane po tak długim czasie".
Postaramy się to udoskonalić.

Napisał Liv

Brakuje Wam chłopa

Prawdopodobnie chodzi o męską służbę domową, bardzo rozpowszechnioną w XX wieku.

Forum powinno być miejscem, w którym możemy wyrazić siebie, pokazać swoje emocje, jest to miejsce do miłego spędzania czasu, a nie autorytarne państewko. Jesteśmy ludźmi, a przesadne dbanie o zasady niekoniecznie zapewnia spokój i bezpieczeństwo - często wręcz odwrotnie.

No i tutaj będę się z jednej strony bronić: bo mnie nawet czasami "nieregulaminowe zachowania" śmieszą i uważam, że od czasu do czasu można przymknąć oko na jakieś przekleństwo, abo cuś
A z drugiej strony: za rzadko zaglądam do offa i nie widzę, o co kaman dokładnie i jak bardzo tam regulamin jest przestrzegany. Ufam innym w tej kwestii.

Myrtek i "szaraczek zwykły" - może i szarak, ale gryzonie i zajęczaki uwielbiam
Do tego się bardzo osobiście odniosę, bo część z Was jednak kojarzę (jak za często nie zmieniacie nicków) i jesteście wszyscy bardzo wyjątkowi
Nie chcę wymieniać nicków, bo mogę kogoś pominąć i może się poczuć urażony, no ale Myrtku - wybacz, nie umykasz mi w tłumie

Jeżeli chodzi o podejmowane decyzje: tak one są straszne dla tych, dla których są niekorzystne.