Kupiłam grę dzisiaj rano, zainstalowałam i zaczęłam grać. Czwórka uruchomiła mi się na detalach średnich/niskich, ale ustawiłam sobie na wysokie detale i nic mi nie przycina. Z płynnością raczej nie mam problemów. Skończyłam się bawić dopiero przed chwilą. Trudno mi powiedzieć coś o moich pierwszych wrażeniach; jest trochę fajnie, trochę nudno... Jest bardzo mało miejsc, w które można pojechać Simem i gdzie tylko się nie ruszę to od razu ekran ładowania... Wprawdzie ekrany są krótkie, ale myślałam, że będą się pojawiały rzadziej - tylko przy przejściu na daną dzielnicę a nie przy każdej parceli. :/ Weszłam na chwilę w tryb budowania i niezbyt go jeszcze ogarniam. Poza tym bawiłam się głównie w trybie życia - grałam Simką, stworzoną przeze mnie wcześniej w demo. Staram się, żeby rozwijała charyzmę i umiejętności komediowe; ma też romans z Donem Lotario.
Umiejętności zdecydowanie zbyt łatwo i szybko się wbijają. Muszę wiele poodkrywać w grze; trochę denerwują mnie te lekcje, których nie można wyłączyć. Mam nadzieję, że gra na dłuższą metę mnie wciągnie i że powstanie tu na forum temat "opowiadamy jak sobie gramy", który mnie zmobilizuje do tworzenia ciekawych historii w czwórce.