View Single Post
stare 07.07.2008, 22:13   #19
Porcelanowa lalka
 
Avatar Porcelanowa lalka
 
Zarejestrowany: 13.11.2007
Skąd: Sklep z zabawkami
Płeć: Kobieta
Postów: 83
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Stwierdziłam że akurat Piwonią, najmłodszą córką jednej z moich simorośli bardzo lubię się bawić. Jakoś tak miło się ją gra. Nie wiem dlaczego. A więc do rzeczy...


Marina była tajemnicą. Piwonia trzymała ją w ogródku za domem. Wiedziała że kiedy dorośnie, tajemnica stanie się trudniejsza w utrzymaniu.


Gdy Piwonia dostała kartę członkostwa do klubu "moja muza" nie omieszkała tam zajść. Wzięła udział w konkursie tańca. Nie wygrała. Ale postanowiła poderwać rudzielca, który nawet nieźle tańczył.


I zrobiła to.


Za chwile rozmawiali jak starzy znajomi.


Po kilku spotkaniach, Piwonia umówiła się z Bazylim (bo tak miał na imię) na randkę i pikantnie ją zakończyła. Nie spodziewałam się tego po niej. Ale mniejsza z tym...


Marina w końcu zmieniła grupę wiekową.


Romans Piwonii i Bazylego trwał. Zaliczyła z nim pierwszy pocałunek.


Potem były zaręczyny i wprowadzka. Dopiero przy wprowadzce, Bazyli oświadczył Piwonii był studentem ale właśnie studia rzucił. Piwonia była trochę zła że nie kontynuował nauki, ale w końcu Bazyli to tak samo jak ona niezależny artysta.

c.d.n
__________________
r
Porcelanowa lalka jest offline   Odpowiedź z Cytatem