View Single Post
stare 04.08.2010, 23:21   #30
bubel-96
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Wasza najlepsza rodzinka?

Moja ukochana rodzinka Samar. Na początku była sama Mary, napisała kilka książek, później zmieniła look, zakochała się, wzięła ślub urodziła pierwsze dziecko, wychowała je z tym facetem, ale on zaczął ją zdradzać. Wybaczyła mu, ale on umarł (dobra, znudził mi się i go...). Córka wyprowadziła się, wyszła za mąż i urodziła córkę. Mary ponownie wyszła za mąż, a z tego zmarłego zrobiłam eksperyment i zadzwoniłam do śmierci, ale on się wyprowadził. Z tym kolesiem miała ileś dzieci, ale on zmarł. Ona jako życzenie ze studni życzeń chciała miłość i natrafiła na kolejnego męża. Z tym ma kolejne dzieci, w sumie ma ich z trzynaście W między czasie wydała kilka kolejnych książek, rozwinęła wszystkie umiejętności, wszystkie hobby, jeszcze za czasów Robin (pierwszej córki) nauczyła się malować i sprzedała kilka arcydzieł. Wstąpiła do klubu ogrodników, otworzyła (i zamknęła) przedsiębiorstwo. Aktualnie większość dzieci studiuje (a raczej czeka, aż mi się zechce grać). Razem z trzecim mężem wychowuje czwórkę dzieci, jedne bliźniaki jego, jedne wiedźmy Twardziel (moja zabawa inteenimaterem, nie oceniajcie jej ;-)). Teraz są w wieku szkolnym i mam ich dość. Musiałam ich wszystkiego nauczyć. Za to Mary zaczęła olewać męża i spełnia wszystkie pragnienia wakacyjne. Później otworzy biznes i doprowadzi go na sam szczyt. A, ma jeszcze kotkę, Fretkę (rodziców i rodzeństwo kociaka sprzedała) oraz dwa psy (oczekuję szczeniaków). Pamiętam, zaczęłam grać samotną Mary, gdy miałam tylko OŻ i podstawę i całkowity brak dodatków z netu, oraz grałam bez kodu na kasę. Teraz ma jakieś trzysta tysięcy na kącie, jest panią ordynator w szpitalu (tylko z medycyny jej nie wywalili , bo w jakichkolwiek innych pracach sobie nie radziła) a jej najnowszy mąż zaczął pracę w nauce. Miała się przeprowadzić, ale z tym domem wiąże się za dużo wspomnień, nawet remontu nie chciała. Dorobiła się dwóch lamp Dżina, a gdyby sprzedać jej wyposażenie, byłaby milionerką (no co, jak dzieciaki dorastają/coś zmieniam w domu to tego nie sprzedaję, tylko daję jej, a później kupuję nowe rzeczy, bo starych mi się nie chce szukać xd). Zawsze jak mam nowy dodatek, od razu gram tą rodzinką.
  Odpowiedź z Cytatem