Wróæ   TheSims.PL - Forum > Inne > TheSims.pl - archiwum > Konkursy - Archiwum > Cztery ¯ywio³y

Komunikaty

 
 
Narzêdzia w±tku Wygl±d
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 14.12.2011, 17:11   #1
Vanitas
Administrator Emeryt
Creator
 
Zarejestrowany: 08.04.2008
Sk±d: Hollywood
P³eæ: Mê¿czyzna
Postów: 2,690
Reputacja: 12
Domy¶lnie Cztery ¿ywio³y 2011 - Zadanie pi±te - prezentacja prac

Praca nr 1

WIGILIJNA OPOWIE¦Æ

Gdzie¶ w Teatrze...
- Magnifico! - krzykn±³ krêpawy mê¿czyzna z siwym w±sikiem i czerwonym nosem, wymachuj±c drewnian± pa³eczk±. – By³o perfecto!
Trwaj±ce od kilku dni próby do wigilijnego spektaklu przebiega³y ca³kiem pomy¶lnie. Jedyny problem tkwi³ w piosence, która mia³a zostaæ od¶piewana na zakoñczenie wystêpu...
- Mam ju¿ dosyæ na dzisiaj, Romek– westchnê³a czarnow³osa dziewczyna, siadaj±c na drewnianym parkiecie. – Prze³ó¿my to na jutroooo...
- Nie mamy u³o¿onych nawet dwóch zdañ do tego utworu, a zosta³y nam tylko dwa dni! - zakomunikowa³ jasnow³osy ch³opak. – Wstawaj, Julka, z ka¿d± sekund± tracimy cenny czas! - doda³ ci±gn±c kole¿ankê za rêkê.
- Kiedy te wszystkie próby poch³aniaj± ca³± moj± umys³ow± energiê! Nie mam si³y my¶leæ.
- Ja mam pomys³! - rozleg³ siê krzyk z oddali.
Rozmawiaj±ca ze sob± dwójka odwróci³a g³owy, spogl±daj±c w stronê nadbiegaj±cego kolegi.

[IMG]http://i42.************/4uymfa.jpg[/IMG]

- Maciek? Od kiedy ty miewasz pomys³y? - spyta³a zaskoczona Julka.
- Oj tam – machn±³ rêk± ch³opak. – Powiedzmy, ¿e dosta³em nag³ego ol¶nienia! - u¶miechn±³ siê weso³o.
- No to zapodaj kawa³ek – odrzek³ Romek, krzy¿uj±c rêce na klatce piersiowej.
Maciek odchrz±kn±³ kilka razy, po czym nabra³ powietrza w p³uca, i...
- W ostatnie ¶wiêta, odda³em ci serce! - zafa³szowa³. – Nie chcia³a¶ go przyj±æ, zdusi³a¶ je w rêce!
S³uchaj±cy tego nastolatkowie spojrzeli na siebie, po czym zatkali uszy d³oñmi.
- Wystarczy! - krzyknê³a dziewczyna.
- Zdusi³a¶ je w rêce, rzuci³a¶ pod walca! - kontynuowa³ rudow³osy. – I na odchodne kopnê³a¶ mnie w ja...
- Ok, ok, stop! - przerwa³ mu Romek. – To siê raczej nie nadaje do ¶piewania.
- Ale dlaczego? - zapyta³ Maciek. – Jest ca³kiem w porz±dku, nie s³yszeli¶cie dalszych zwrotek. Poczekajcie do¶piewam wam!
- Nie!!! - krzyknê³a Julka. – Id¼ lepiej zajmij siê ustawianiem dekoracji – odwróci³a ch³opaka w stronê pude³ka ze ¶wi±tecznymi ozdobami, poklepa³a go po ramieniu i pchnê³a w wyznaczonym kierunku.
- Wyobra¿asz sobie, co by by³o gdyby on to za¶piewa³ na zakoñczenie spektaklu? - spyta³ przera¿ony Romek.
- Daj spokój, wolê nie my¶leæ – dziewczyna odetchnê³a z ulg±, kiedy rudow³osy sobie poszed³. – To co teraz? Nadal jeste¶my bez piosenki...
Nastolatkowie spojrzeli za okno, gdzie leniwie prószy³ ¶nieg.
- Bo choinka jest i Miko³aj te¿, a renifer to taki fajny zwierz! - rozleg³ siê g³os z oddali.
Odwrócili siê za siebie i zobaczyli jak ich kole¿anka weso³o siê pl±sa, wieszaj±c gwiazdki na jakiej¶ dekoracji i ¶piewaj±c przy tym znan± tylko jej melodiê. Podbiegli wiêc do dziewczyny.

[IMG]http://i43.************/24l91y0.jpg[/IMG]

- Co tam ¶piewasz, Majka? - zaciekawi³a siê Julka.
- A tam, takie wymys³y mojej wyobra¼ni! - blondynka wyszczerzy³a w u¶miechu swe ¶nie¿nobia³e zêby.
- Masz tego wiêcej? - spyta³ Romek. – No wiesz, wiêcej piosenki!
- Umm... No nie mam. Tak sobie tylko zanuci³am, do rymu – westchnê³a.
- Szkoda... A mo¿e pomo¿esz nam co¶ u³o¿yæ?
- Chêtnie!

Godziny mija³y, a piosenka mia³a raptem sam refren! Du¿o ludzi wróci³o do domów, nawet krêpawy pan z siwym w±sikiem i czerwonym nosem zd±¿y³ siê zwin±æ. Tymczasem trójka nastolatków niez³omnie stara³a siê wymy¶liæ co¶, co pasowa³oby do ich wigilijnego spektaklu...
- Boli mnie g³owa! Nie powinno siê tyle my¶leæ jednego dnia! - zbulwersowa³a siê Julka.
- Nie marud¼, ja wymy¶li³em refren, wiêc postaraj siê chocia¿ o jedn± zwrotkê, a Majka wymy¶li drug± – powiedzia³ Romek.
Nagle co¶ zadudni³o, po czym przewróci³a siê ozdobna choinka stoj±ca przy kurtynie. Ca³a trójka spojrza³a w stronê, sk±d dochodzi³y dziwne odg³osy i powoli wsta³a z parkietu. Dziewczyny z³apa³y za jakie¶ deski, a ch³opak schowa³ siê za nimi.
- Romek! To taki z ciebie twardziel? Broñ nas! – warknê³a Majka.
Julka jednak postanowi³a wzi±æ sprawy w swoje rêce i ruszy³a z odsiecz±.
- DO ATAKU!!! - krzyknê³a.
- Stójcie, to tylko ja! - zza kurtyny wy³oni³ siê Maciek. – Chcê wam pomóc w pisaniu.
Czarnow³osa dziewczyna zatrzyma³a siê i wypu¶ci³a z rêki deskê.
- Czy masz pojêcie, ¿e mog³am ciê przywaliæ w ³eb?! - syknê³a.
- Przepraszam ciê Jula, noo...
- Okej, okej! Wy tu pitu pitu, a czas leci! - wtr±ci³a siê Majka. – Masz jakie¶ sensowne rymy? - spyta³a, spogl±daj±c podejrzliwie na rudego ch³opaka. – Czy przyszed³e¶ tylko narobiæ nam stracha?

[IMG]http://i44.************/28syqn4.jpg[/IMG]

Maciek przedstawi³ znajomym swoj± wersjê piosenki. By³a... ¶rednio ciekawa, ale jakby j± tak trochê ulepszyæ to mog³oby wyj¶æ ca³kiem nie¼le! Ca³a czwórka zabra³a siê ostro do pracy i po kolejnej godzinie mieli ju¿ u³o¿on± dwu zwrotkow± „Wigilijn± Opowie¶æ”...


DZIEÑ PRZEDSTAWIENIA...

Za kurtynami panowa³ lekki chaos, wszyscy nerwowo krz±tali siê dooko³a, sprawdzaj±c, czy wszystko jest dopiête na ostatni guzik.
- Dobra, spokój! Cisza na planie! - pan W±sik (nazwijmy tak re¿ysera), uspokaja³ poddenerwowanych nastolatków, wymachuj±c swoj± drewnian± pa³eczk±. – Pamiêtajcie! Ma byæ MAGNIFICO i PERFECTO! - doda³ z powa¿n± min±. – Czyli tak jak wychodzi³o nam przez ostatni tydzieñ! A teraz na stanowiska... - porozgl±da³ siê, sprawdzaj±c czy wszyscy s± na swoich miejscach. – Gotowi...! - spojrza³ na ch³opaka, który mia³ poci±gn±æ sznury, ods³aniaj±ce kurtynê. – Start! - potê¿ne zas³ony ruszy³y, ukazuj±c starannie ustawione dekoracje. W tle zaczê³a graæ muzyka, a od strony stalowych rusztowañ rozb³ys³y ¶wiat³a, o¶wietlaj±c scenê swym blaskiem. Rozpoczê³o siê przedstawienie!
T³um, jaki zgromadzi³ siê dzisiejszego wieczoru, z zadowoleniem ogl±da³ spektakl. Spodoba³ siê on wszystkim tak bardzo, ¿e ju¿ w trakcie trwania sztuki ludzie kilkakrotnie przerywali, by biæ brawa nastolatkom, którzy robili co w ich mocy, ¿eby wszystko wypad³o idealnie.
Niestety, po d³u¿szej chwili, przyszed³ czas na zakoñczenie. I to w³a¶nie teraz mia³a rozegraæ siê najwa¿niejsza czê¶æ przedstawienia! Julka i Romek, przebrani za dwa anio³y, wyszli na scenê i przy weso³ym akompaniamencie muzyki, zaczêli ¶piewaæ...

Pierwsza gwiazdka ju¿ na niebie,
Wiêc u¶miechnij siê do siebie,
Bo zasi±dziesz wnet przy stole,
Bêdziesz ¶piewaæ mnóstwo kolêd!
Wpierw podzielisz siê op³atkiem,
Z wujkiem, babci± oraz dziadkiem,
Ciotkê, mamê oraz tatê,
Uca³ujesz równie¿ z bratem!
Z³o¿ysz wszystkim im ¿yczenia,
Szczê¶cia, zdrowia, powodzenia,
By im ¿ycia b³ogim by³y,
Ich marzenia siê spe³ni³y!


To Wigilijna Opowie¶æ!
Jak co roku, ka¿dy z nas,
Zapisuje siê w jej karty,
By móc wspomnieæ piêkny czas,
Magia ¦wi±t nas oczaruje,
Jak choinki piêkny blask,
Cieszmy siê wiêc i weselmy,
Za¶piewajmy jeszcze raz!


Dzi¶ jest wyj±tkowy dzieñ,
Ten jedyny raz do roku,
Wszyscy spotykamy siê,
Spójrzcie jak jest piêknie wokó³!
Ostro mrozi Dziadek Mróz,
Wzory na szybach maluje,
Mimo tego, ka¿dy z nas,
Dzi¶ w¶ród bliskich swych ¶wiêtuje!
Prószy wolno, bia³y ¶nieg,
Zasypuje ¶wiat p³atkami,
Niech ¶wi±teczna atmosfera,
Pozostanie zawsze z wami!


To Wigilijna Opowie¶æ!
Jak co roku, ka¿dy z nas,
Zapisuje siê w jej karty,
By móc wspomnieæ piêkny czas,
Magia ¦wi±t nas oczaruje,
A choinki piêkny blask,
W tym dniu wielkim, wyj±tkowym,
Niech zostanie po¶ród was!

Kiedy skoñczyli ¶piewaæ i uk³onili siê przed widowni±, ludzie wstali z siedzeñ i zaczêli biæ im gromkie brawa. Po chwili do³±czy³a do nich reszta nastolatków graj±cych w przedstawieniu, wszyscy zgromadzili siê na scenie, k³aniaj±c siê widzom w podziêkowaniu za liczne przybycie. Julka i Romek, chc±c gor±co podziêkowaæ „panu W±sikowi”, który pomóg³ im przygotowaæ ca³y spektakl, postanowili ¶ci±gn±æ go do siebie, niestety krêpawego mê¿czyzny z siwym w±sem i czerwonym nosem nie by³o ju¿ w¶ród nich.

[img]http://i42.************/xfohhd.jpg[/img]

Wsiad³ do swych sani, zaprzê¿onych w renifery i wzbi³ siê wysoko na niebo, po czym odlecia³, by pomóc spe³niaæ marzenia innych. Kto wie? Mo¿e jutro Ty go spotkasz?


***




Praca nr 2



„Dziewczynka z zapa³kami”


Tego dnia by³o bardzo zimno, nic dziwnego by³ to przecie¿ grudzieñ, a dok³adnie 24 czyli Wigilia.
By³o ju¿ ko³o 17 i zaczê³o siê ¶ciemniaæ a ch³ód by³ silniejszy ni¿ zwykle.
W tym ch³odzie sz³a uliczk± m³oda dziewczyna. Nie mia³a butów a jej bose stopy odczuwa³y silny ból z powodu przemro¿enia. Jej ca³e cia³o by³o zmarzniête, gdy¿ nieodziane dygota³o przera¼liwie...

Piosenka „Zimno dooko³a”

1. Och jak zimno tutaj bêdzie
Dooko³a ¶nieg jest wszêdzie
Jednak dzi¶ wigilii czas
mi³o¶æ wnet po³±czy Was!
Ref: A ja sama, biedna siedzê
Ogl±daj±c wasze okna
Siedzê my¶lê, jak by by³o
Gdyby kto¶ mnie dobry spotka³
2. Mróz ju¿ szczypie mnie w paluszki
Ca³a jestem obsypana
Chcia³abym siê dzi¶ przytuliæ
zasn±æ, przez kogo¶ kochana...
Ref: A ja sama, biedna siedzê
Ogl±daj±c wasze okna
Siedzê my¶lê, jak by by³o
Gdyby kto¶ mnie dobry spotka³

Sz³a tak dziewczynka przez miasteczko w kieszonce od sukienki nios±c ca³± masê zapa³ek...
By³y one na sprzeda¿, jednak ludzie, ¼li i zajêci wigilijnymi kolacjami nie dali jej ani grosika, a ona sama g³odna i zmarzniêta nie mia³a ju¿ ¿adnej nadziei na odrobinê ludzkiego ciep³a. I wygl±da³a tak smutno, jak opuszczone biedactwo. P³atki ¶niegu spada³y na jej d³ugie jasno z³ote w³osy, które piêknie opada³y na ramiona, lecz ona my¶la³a tylko o tym jak piêknie ¶wieczki po³yskuj± w oknach kamienic i domów.
Tak mi³o pachnia³o na ulicy pieczeniami i przysmakami...



Piosenka „ ¦wi±teczne wypieki”

Co za zapach co za smak, zewsz±d s³ychaæ tylko ach!
Tu posoliæ, tu pos³odziæ, czas ¿o³±dek rozpogodziæ
Ale zaraz trzeba teraz ju¿ choinkê przygotowaæ
Aby pod ni± dzi¶ prezenty móg³ Miko³aj ¶wiêty schowaæ
Ref: Szybko, szybko czas ju¿ nakryæ do stolika
Pomó¿ córciu, synku te¿
Szybko, szybko czas ju¿ nakryæ do stolika
Pod obruskiem sianko te¿

„Tak to przecie¿ Wigilia" - pomy¶la³a dziewczyna. Wesz³a ona pomiêdzy dwie kamienice, skurczy³a siê i usiad³a ma³a sierotka, podci±gaj±c nogi pod siebie... Jej ma³e r±czki ju¿ ca³kiem zmarz³y, z tego ch³odu. Ach, jakby tak zapaliæ jedn± ma³± zapa³kê, ale przecie¿ by³y na sprzeda¿. "Chcia³abym tylko ogrzaæ paluszki" - my¶la³a sierota. Wyci±gnê³a jedn± i trzask, ma³y ciep³y p³omyk otuli³ jej d³onie. Dziewczynka rozmarzy³a siê, ¿e siedzi z babci± przy ciep³ym piecu i ju¿ chcia³a ogrzaæ stopki kiedy.. .Csst! I zapa³ka zgas³a...
Kiedy zapali³a nastêpn± siedzia³a ju¿ w piêknym pokoju z wysok± choink±, gdzie pachnia³o wigilijnymi specja³ami i znowu. Cssst! Zapa³ka zgas³a.
Gdy zapali³a nastêpn±, jej oczom ukaza³a siê babcia. Dziewczynka prosi³a:
-Babciu, babciu zabierz mnie st±d! Kiedy zapa³ka zga¶nie znikniesz i ju¿ nigdy siê nie zobaczymy...
A wtedy wziê³a wszystkie zapa³ki jakie mia³a podpali³a je, chc±c mieæ babcie jak najd³u¿ej przy sobie. Zapa³ki zab³ys³y takim promieniem, ¿e zrobi³o siê ja¶niej ni¿ za dnia...



Piosenka „Chod¼ ze mn± malutka”

1. Ju¿ nie p³acz kochanie, ju¿ jestem tu
Zawsze tu by³am przy tobie
Nigdy nie zapomnia³am twoich s³ów
I tobie dzisiaj opowiem
Ref: Zabiorê cie, gdzie¶ daleko
Gdzie zawsze ciep³o jest
Gdzie zawsze jest weso³o
Pieczona pachnie gê¶
2. No nie p³acz ju¿ maleñka, ja jestem przecie¿ tu
Nie zniknê obiecuje zostanê z tob± tu
I nigdy nie opuszczê, zawsze bêdê przy tobie
A teraz moja ma³a pos³uchaj ja opowiem
Ref: Zabiorê cie, gdzie¶ daleko
Gdzie zawsze ciep³o jest
Gdzie zawsze jest weso³o
Pieczona pachnie gê¶

Nagle babcia z³apa³a z³otow³os± dziewczynkê za rêkê i poci±gnê³a wysoko ku górze...
A kiedy nasta³ ranek, i jaki¶ przechodzieñ znalaz³ dziewczynkê by³a nie¿ywa lecz z u¶miechem na twarzy. Widaæ by³o tylko gar¶æ zapa³ek trzymanych przez ma³± istotkê. "Chcia³a siê ogrzaæ" - my¶lano. Jednak nikt nie wiedzia³ jak piêkne rzeczy ona widzia³a...



KONIEC.
Vanitas jest offline  

PAMIÊTAJ! ¬ród³em utrzymania forum s± reklamy. Dziêkujemy za uszanowanie ich obecno¶ci.
 


U¿ytkownicy aktualnie czytaj±cy ten temat: 1 (0 u¿ytkownik(ów) i 1 go¶ci)
 
Narzêdzia w±tku
Wygl±d

Zasady Postowania
Nie mo¿esz zak³adaæ nowych tematów
Nie mo¿esz pisaæ wiadomo¶ci
Nie mo¿esz dodawaæ za³±czników
Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów

BB Code jest w³±czony
Emotikonyw³±czony
[IMG] kod jest w³±czony
HTML kod jest Wy³±czony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 12:05.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrze¿one dla TheSims.pl 2001-2023