Bitwa o Dom - wersja Simowa: ETAP II - OGŁOSZENIE WYNIKÓW

[Pink Panther]

Napisał Jedna z jurorek

To zaskakujące, że większość z Was wybrała Tom's Dinner
Lubię tą piosenkę i jeżeli miałabym tworzyć sypialnię w konkursie to także bym ją wybrała.

Praca nr 1 (autor: Shiver)

+ dla mnie "prawie" idealne miejsce wypoczynku - stonowane, jasne, przestronne, ładnie urządzone,
+ kolorowe obrazy,
+ ciekawy czerwony fotel,
+ (wg mnie) sypialnia bardzo pasuje do klimatu (melodia, śpiew) piosenki
+ czerwony fotel i wielobarwne obrazy ożywiają to na pozór stonowane pomieszczenie
+ ciepłe kolory sprawiają, że pomieszczenie jest bardzo przytulne
- kobieca powiadasz? Wybacz, ale ja rozumiem kobiecość trochę inaczej To jest surowa, męska sypialnia.
- powiedziałabym, że styl tego pokoju bardziej zahacza o współczesność. Mieszkania amerykańskie ukazane w filmach z lat 90. mają w sobie nutę przytulności i nieuporządkowania. Na pewno mają też taki "luźny" klimat. Kolorowym akcentom niestety nie udało się stłumić szarości betonowych ścian i szarej podłogi.
Gdy słucham tej pisoeknki widzę sypialnię zupełnie inną niż ta na Twoich zdjęciach.
- jak dla mnie nie są to zupełnie lata 90... stawiałabym na aktualną "modę dekoratorską". Nie jest to również kobiece pomieszczenie. Nieco męskie, lecz wciąż ze smakiem. Sypialnia dla obu płci.

Ocena: 22,5/30
Ocena łączna za I i II etap: 42,5/60

Praca nr 2 (autor: krewetka)

+ podoba mi się szczególnie kącik do spania
+ ciekawa interpretacja - faktycznie morze tu pasuje
+ widzę kobiecość
+ klimatyczny półmrok,
+ nawiązania do stylu miejskiego - ceglana ściana i obrazki nad łóżkiem,
+ ostatnie zdjęcie - tak, tak sobie wyobrażam ten pokój słuchając Tom's Dinner!
+ część, w której znajduje się łóżko najlepsza! Cieszę się, że autor ładnie przystroił łoże.. nawet zadbał o kaloryfer w chłodniejsze noce!
+ idealna sypialnia dla romantyków
+ mimo niebieskiej farby, która jest raczej barwą chłodną, odczuwa się tu takie ciepełko
- toaletka mi się zdecydowanie nie podoba - zbyt ciężka,
- wolałabym, żeby meble były przynajmniej w tym samym/podobnym odcieniu,
- wiatraczek? Przestawiłabym go w inne miejsce
- mieszanka mebli - etażerki i toaletki
-niski fotel używany do strojenia się przed lustrem? Niewygodne to trochę.
- żarówka nad toaletką... prędzej widziałabym ją w surowym, nowoczesnym wnętrzu, nie nadmorskim domku.
-/+ wizja autora niestety (bądź stery?) nie zgadza się z moją. Ja wyobrażałam sobie nowojorskie mieszkanko młodej osoby, a nie ciche gniazdko. Taka mała dygresja.
- drażni mnie ta zwisająca żarówka. Takie coś bardziej pasowałoby do warsztatu, garażu, ale nie do sypialni (oczywiście wg mnie, bo pewnie twórcy się podoba )
- kaloryfer w pobliżu łóżka trochę nie służy wypoczynkowi

Ocena: 21,5/30
Ocena łączna za I i II etap: 43,5/60

Praca nr 3 (autor: Daisy)

+ super dobrane meble, barwy - daje to ładną kompozycję
+ całkiem romantycznie
+ trudny wybór utworu, ale autor podołał, bo wyobraziłam sobie podobne pomieszczenie!
+ Twoje skojarzenia co do utworu pokrywają się z moimi - klimat pomieszczenia mniej więcej OK,
- toaletka niczym wklejona w programie graficznym
- ciemno
- brąz można ożywić tak banalnymi kolorami jak chociażby biały, beżowy, pomarańczowy. Zieleń na ścianach sprawdziła, że jest jakoś tak mrocznie, ponuro
- w tej piosence słychać dumę - duma łączy się dostojnością i elegancją, których brakuje w Twoim projekcie,
- nie pasują mi tu ciężkie, drewniane meble - zauważ, że melodia jest bardzo żywiołowa,
- dekoracje, np. te na kominku - to zupełnie inna bajka!
- to ciężkie krzesło przed komodą...
- gra świateł też wyszła średnio
- sprawia to dla mnie wrażenie sypialni dla wampira. Według mnie jest mało przytulnie, wręcz mroczno. W sumie pewnie podyktował to trochę wybór utworu

Ocena: 16/30
Ocena łączna za I i II etap: 40,5/60

Praca nr 4 (autor: forbidden)

+ cudo. Wygląd pomieszczenia zgodny z opisem autora Właściwie nie mam się do czego przyczepić.
+ elegancja!
+ kolor wina jak najbardziej tu pasuje!
+ kompozycyjny bałagan,
+ BROOKLYN! DOKŁADNIE TO SAMO POMYŚLAŁAM! Ta sypialnia wyjęta wręcz z mojej głowy!
+ cudna pościel!
+ pomieszczenie jest bardzo "smaczne"
+ kącik czytelniczy - styl różni się od reszty pomieszczenia, ale to właśnie ten kawałek nadaje całości kobiecości, temperamentu!
- momentami za surowa ta kobiecość
- brakuje oświetlenia nad toaletką,
- te roślinki przy zasłonach - nie pasują tu kompletnie
- odrobinę za dużo szarości

Ocena: 26/30
Ocena łączna za I i II etap: 44,5/60

Praca nr 5 (autor: marandile)

+ widać, że wszyscy uczestnicy, którzy wybrali "Tom's Diner" mają podobne skojarzenia! Cieszę się!
+ choć nie opis tu oceniać, lecz bardzo pomógł w odnalezieniu się w sypialni
+ świetna szafa!
+ zgaszone kolory ścian jakoś łagodzą pstrokatość
+ łóżko, piękna pościel, plakaty i metalowa szafka = miodzio!
+ stworzenie pomieszczenia tak, jak je opisano
+ ciekawa interpretacja, aczkolwiek...
- ...za duży misz-masz!
- widok za oknem!!!
- przesadziłaś z pomieszaniem stylów - pomieszczenie jest przytłaczające i chaotyczne, za dużo tego wszystkiego...
- mieszanka stylów mieszanką, ilość kasy ilością, ale, BOŻE, jak tu spać?!
-skrzynia z flagą i obraz (czy fototapeta?) "london" do wyrzucenia
-beżowa tapeta za keyboardem i fioletowe firany - o zgrozo!
- od kolorów można dostać oczopląsu
- widok za oknem. Przepraszam, ale również za niego zmuszona jestem obniżyć ocenę. Dlaczego autorka zupełnie zniszczyła tak budowany obraz życia w wielkim mieście?!
- jj. Pstrokato. Wydaje mi się, że ciężko jest odpoczywać będąc atakowanym przez tyle kolorów. Duży minus za niefunkcjonalne łóżko. Dojście powinno być z obu stron.

Ocena: 15/30
Ocena łączna za I i II etap: 36,5/60

Z naszym konkursem musi pożegnać się, paradoksalnie, Architekt Roku - marandile. Gratuluję jednak dojścia do II etapu
Zostało 4 uczestników, którzy wezmą udział w półfinale. Myślę, że teraz rywalizacja będzie najbardziej zacięta, bo zostali najlepsi z najlepszych
Nowe zadanie pojawi się, gdy tylko uporam się z drobnym problemem natury technicznej.
Shiver, krewetka, Daisy, forbidden - moje gratulacje