|
|
#2 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja zabijam simów wtedy gdy mi cos nie pasi :shifty: :laugh: np:jak mi się urodzi dziecko i mi się niepodoba to wtedy je topie w basenie
|
|
|
|
#3 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Jak mnie ktoś obrazi itp. to go zapraszam zamykam i kominek i bye i wiecie ile urn już mam!
|
|
|
|
#4 |
|
Guest
Postów: n/a
|
A dzieic nie trzeba od razu topić. Na jakiś czas przed urodzeniem należy zapisać grę, i wtedy się inna trafia twarz.
|
|
|
|
#5 |
|
Guest
Postów: n/a
|
ale to co teraz napisałam to było kiedyś ale jak ty napisałas że jak zapisze przed urodzeniem i wyjde i jeszcze raz wejde to tak setki razy robiłam ale twarz sie czasami tysiac razy trafiała ta sama :\
|
|
|
|
#6 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja nigdy nie zabijam, chyba że w szkole (prawdziwej) mi źle pujdzie to gram "na żarty" i zamykam wszystkich w pokoju bez drzwi, wstawiam kominek i na ziemie kłade dywany.
No i oczywiście rozpalam ogień. :whistle:
|
|
|
|
#7 |
|
Guest
Postów: n/a
|
raz simka mi zachorowała i kombinowałam mocno, żeby ją uzdrowić ale padła trupem i to była moja pierwsza nieumyślna śmierć. Po jakimś dłuuuuuuuuugim czasie miałam program Grow Up no i córka była dorosła potem chciałam ją przeprowadzić i, żeby wyszła za miastowego no to zrobiłam szpetnego gościa z wielką willą, ślub był potem dziada zabiłam, nagrobek poszedł won, córka miała miastowego męża no i happy end. A zabiłam dziada w ten sposób: kominek, przed tym kilkanaście dywanów i zastawić sima roślinkami. To była moja pierwsza umyślna śmierć
a moja siostra nieumyślnie zabija psy Ostatnio edytowane przez Black Raven : 09.10.2004 - 23:43 |
|
|
|
#8 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja w ts2 zawsze topie jak juz mi się simsy zbydną albo przez przypadek dziecko zaadoptowałam jak grałam 1 raz
i te dziecko utopiłam jak przyjechało z opieki
|
|
|
|
#9 |
|
Guest
Postów: n/a
|
No racja, racja, ale trzeba mieć trochę cierpliwości
wtedy może przypadkiem siętrafi ładne dziecko.
|
|
|
|
#10 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja natomiast topię Simów w basenie albo robię im głodówkę :-)
Robię to często, zwłaszcza wtedy, jak mam za dużo simów, albo coś mnie bardzo wkurzyło (zachowanie sima). Kiedyś, jak ściągnęłam sobie takie koty ze skrzydłami i koty motyle, to kupiłam je sobie, ale mi się nie spodobały, to im też zrobiłam głodówkę :-) |
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Temat | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatnia wiadomość |
| 5 Gwiazdek... czy to sława czy nie? | Fushma | The Sims 1: Rozszerzenia | 46 | 08.07.2003 17:42 |