|
|
Zobacz wyniki ankiety: Jak oceniasz moje fotostory? | |||
5 gwiazdek - Odlotowe |
![]() ![]() ![]() ![]() |
1 | 5.00% |
4 gwiazdki - Całkiem niezłe |
![]() ![]() ![]() ![]() |
3 | 15.00% |
3 gwiazdki - Przeciętne |
![]() ![]() ![]() ![]() |
9 | 45.00% |
2 gwiazdki - Zgroza |
![]() ![]() ![]() ![]() |
4 | 20.00% |
1 gwiazdka - Strach się bać |
![]() ![]() ![]() ![]() |
3 | 15.00% |
Głosujących: 20. Nie możesz głosować w tej sondzie |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#1 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Oto moje pierwsze fotostory Nie wiem czy będziecie zadowoleni tym odcinkiem ale w kolejnych akcja się bardziej rozwinie więc dajcie mi szansę. Mam już plany kolejnego odcinka, będzie bardziej mrocznie i podejrzewam że będzie dłuższy.
Administratorów i moderatorów proszę o pozostawienie mojego tematu otwartego ponieważ odcinek drugi zrobię może jutro ale kolejne będą dłużej oczekiwane. To tyle. Miłego czytania. ![]() ![]() Odcinek 1 - niżej Odcinek 2 ![]() Irina i jej siostra Esmeralda (Essy)wprowadziły się do domu odziedziczonego po zmarłym ojcu. ![]() - Co sądzisz o tym domku? - spytała Irina - Szkoda gadac ale zobaczmy go od środka - odpowiedziała Essy ![]() - Kuchnia jest nawet nawet - rozejrzała się Irina ![]() - Łazienka może byc, ale zachwycona nie jestem. ![]() - Hej, choc zobacz nasz pokój...- krzyknęła Esmeralda - Widoki kiepskie, mógł załatwic cos lepszego... - pomyślała ze złością Ira ![]() - Napatrzyłas sie już? - spytała siostra z radością w oczach - Zostaw mnie na chwilę - Irina spuściła wzrok ale odwróciła się twarzą do siostry ![]() - Chocmy zobacze naszą sypialnię. A telewizor tu jest chociaż? - Jest, naszczęście - odpowiedziała ze śmiechem Essy W czasie gdy Irina poszła zobaczyc sypialnię Esmeralda zobaczyła cos okropnego ![]() - E... siostrzyczko...widziałaś kiedyś samo nasypujące się płatki? ![]() - Gdzie ty widzisz coś dziwnego, wyjęłaś płatki to teraz je schowaj - Alee......Przysięgłabym że wsypały sie do salaterki - jąkała się Essy ![]() - Choc lepiej do pokoju pogadamy o minionym dniu - zawołała Irina leżąca już na wyrku ![]() - No już jestem - powiedziała Ess - Co się z tobą dzieje? panikujesz jak szalona - zdziwiła sie leżąca siostra ![]() - Z resztą mi nawet odpowiada ten dom - Ja nie mam mu nic do zarzucenia - zmrużyła oczy Esmeralda ![]() - O matko Ira cho prędko, drzwi od lodówki....tym razem...one - wydukłała Essy - Ty je otworzyłaś widzisz ślad atramentu na drzwiach taki jak masz na ręku?! Podczas oglądania dziennika "O każdym simie" dziewczęta usłyszały zdaniem Iriny absurd ![]() - Słyszysz? - Tak "nawiedzona działka Bryana Mutuyi została spisany na jego córki" - odezwała się Irina z ironią - Mówiłam że się tutaj coś dziwnego dzieje - Essy postawiła na swoim - Idź otwórz drzwi chyba mamy gości - dodała jeszcze po chwili ![]() - Witam, panie Mortimerze. - Pani się lepiej wyprowadzcie to tu porwali moją Bellę, tylko po to przyszedłem żegnam. ![]() - No i co chciał pan Mortimer? - Nawalał jakieś bzdury o swojej żonie i jakimś domu - Aha - odpowiedziała nie zbyt przekonana tego co powiedziała siostra - Może coś upichcimy? Coś w deseń galaretki? - To niewymaga dużo poświęceń ![]() - Nie wierzę on mówił cos o porwaniu w tym domu - Dobrze powiem ci - siostra złapała oddech ![]() - Albo nie, patrz, moja hiromancja mówi o.....nieszczęściu ale to tylko zbieg okoliczności - Jasne. - niedowierzała Essy Tymczasem jednak w domku nieco oddalonym od domu sióstr odbywały się posiedzenia tajnego zakonu ludzi z przekleństwem: Adii - ołysiałej, o kocich oczach kobiety, Gioona - człowieka o połowie głowy, który z dnia na dzień chudnął, Ashan - brat Adii równiez o kocich oczach mający zdolnoś zmiany ciała ![]() - Mamy nowych...sąsiadów - odparła Adii - Ta w falowanych włosach, chyba nas w końcu dojdzie, dołączmy ją, mistrz nie będzie miał nic przeciwko... CO PLANUJĄ PRZEKLĘCI LUDZIE? CZY DZIEWCZYNY ODNAJDĄ PRAWDĘ O ZMORACH I TAJEMNICZEJ KSIĘDZE KTÓRĄ ODKRYJĄ? Ostatnio edytowane przez M!k@ : 27.01.2006 - 23:38 |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Oto odcinek drugi: zobaczymy czy po nim będą lepsze komentarze.
![]() Robiłam ten odcinek w nocy i mnie trochę muliło. Miłego czytania. ![]() Tego wieczoru Esmeralda usłyszała podejrzane dźwięki ponurej rozmowy: - "Gdy spotkał Czerownego Kapturka krzy...." . Co to było?! Lepiej szybko zobaczę ![]() O 22:00 Irina zbudziła się bo musiała sobie ulżyc ale gdy zorientowała sie że siostry nie ma poszła za śladami wleczonego człowieka - Ojej co to za ponury dom....! - krzyknęła ![]() Nagle usłyszała krzyk Esmeraldy - O matko! Essy tam jest. Ryzykuję, w końcu obiecałam ojcu...że będę jej pilnowac Po wejściu: - Siostro! Co ty masz na twarzy? - Oni założyli mnie to powiedzieli że to taki proces zmieniający mnie w kogoś bliskiego "komuś" ![]() - Uciekajmy do domu. Tam spróbujemy to zdjąc z twojej ślicznej twarzy - uśmięchnęła sie Irina, chociaż Esmeraldzie nie było do śmiechu ![]() - Nie wiem czy to dobry pomysł... mam wrażenie że ta maska się jakby... staje moją twarzą.... Och nie wiesz bo nie czujesz... Lepiej zostanę. Ty uciekaj! ![]() - Uciekamy obie - zniecierpliwiła się Ira - Ty uciekaj. Ale obiecaj mi że postarasz się dowiedziec o co im chodzi ![]() - Tak ale dopiero po NASZYM powrocie - Ja zostaję to może byc niebezpieczne - Dobrze zostań i nie licz na to że potem będę miec nieczyste sumienie ![]() - Irina... mówiłaś że nie wierzysz w duchy. a wierzysz w sepleniące lampy?! - odrzekła z przerażeniem Esmeralda - O mój Boże! ![]() - Ucekajcie, ucekajcie na fajmę Harrisonów, zwłasca ty Irono - IRINO ! - zirytowała się Irina ale była coraz bliższa strachu ![]() - Uciekaj Irino. Posłuchaj tej lampy.... Irino? Irina prędko z łzami w oczach uciekła z chaty demonów wysłanników "ktosia" ![]() Tymczasem upiory rozmawiały na piętrze: - Uważam że powinniśmy się jej pozby w jakiś tradycyjny sposób ![]() - Odpuśc sobie, myśl lepiej nad tym co zrobił by mistrz Darrell - To co mówię chyba że zmieni ją i nauczyc korzystania ze "Zbioru przekleństw wszelakich" - Miałam to powiedziec ![]() - To zawsze lepiej się najpier poważnie zastanowic. Siostra naszej przyszłej członkini nie może zostac porwana ona ma unerwiony hrom to by nic nie dało. ![]() Po powrocie Irina nie była bardzo zmartwiona sytuacją siostry, czytała jeszcze poranną gazetę - Mortimer miał rację. Bella spotkała kosmitów a Essy kogoś kogo nawet jeszcze nie widziałam... ![]() C.D.N. |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|