Ciasny, ale własny - miniparcela

Spodobała mi się moda panująca ostatnio na mts2. Moda na "miniloty", czyli domki budowane na parcelach 1x1. I spróbowałam sama. Jest ciężko. XD upchnąć wszystkie niezbędne simowi sprzęty na tak małej powierzchni, żeby ze wszystkiego dało się korzystać i żeby jakoś po ludzku wyglądało. Dlatego pościągałam trochę "śmieci-urealniaczy" z netu.
Ale oceńcie sami.

W domku mieszka młoda malarka Eryka Kordiałek. Odziedziczyła go po prababci, co stało się doskonałym pretekstem do wyprowadzki z domu. Nareszcie może urządzać nocne wypady na miasto i uciec spod czujnego oka rodziców.
Oto i Eryka:


Domek nie ma chlubnej historii. Kiedyś był zwykłym kamiennym chlewem. Jednak właściciel postanowił go sprzedać i szybko znalazł klientów: młode małżeństwo, przyszłych pradziadków Eryki. Nie mieli wiele pieniędzy, ale odnowili budyneczek jak umieli, dobudowali piętro i stryszek, tyle że już z drewna, nie z kamienia. Oboje mieszkali w nim do śmierci.
Eryka wstawiła nowe, większe okna, a ciemny stryszek przerobiła na swoją pracownię malarską. Tyle że nadal musi wchodzić do niej po drabinie.
Dom jest ogrzewany tylko kominkiem, więc zimą jest chłodno, ale od czego jest dodatkowy koc.
No dobra. Już zdjęcia (strasznie dużo)

Bryła + wejście




Dół (duży pokój z kuchnią i łazienka)









Piętro (sypialnia połączona z kątem do czytania, taras)








Pracownia (czyli dawny stryszek)