Opowieści z Dalekiego Wschodu

[LovettBon]

Przeglądając ostatnio ten dział i czytając historie różnych simowych rodzin pomyślałam, że podzielę się z Wami perypetiami rodzin Shinobu i Takahashi

Yumiko i Yamato Shinobu przybyli do Miłowa z Kraju Wschodzącego Słońca. Yumiko, przeurocza i kokieteryjna simka zdobyła połowę męskich serc w Miłowie, aż w końcu poznała Yamato dla którego kompletnie straciła głowę. Skończyły się romanse, a zaczęło randkowanie z Yamato Spłodzili śliczną córkę Yao (z której jestem dumna jak cholera, jeszcze nigdy nie urodził mi się taki ładny sim w grze ), która na studiach poznała Katsuro Takahashi i ma z nim dwójkę synów - Katsumoto i Shina. Teraz obie familie mieszkają w wielkim domu w Miłowie i prowadzą szczęśliwe rodzinne życie (do czasu...)

Krótkie przedstawienie wszystkich członków rodziny

Yumiko Shinobu:



Yamato Shinobu (nie mam żadnego zdjęcia na którym jest sam i jakoś wygląda co jest po prostu haniebne i skandaliczne, ale znalazłam uroczą fotkę z rodzinnego śniadania):



Yamato z córą Yao:



Yao na studiach:



W trakcie nawiązywania znajomości z Katsuro



Urodziny Yumiko:



I Yumiko jako wesoła babcia:



Yamato na emeryturze:



Starszy syn Yao i Katsuro - Katsumoto:



Młodszy - Shin:



Mama Katsuro, Tsubame, babcia Katsumoto i Shina. Biedaczka wyszła za Mariana Jubileusza który wkrótce po ślubie zmarł, a dzień później dołączyła do niego w krainie wiecznych łowów :



I kilka rodzinnych fotek






Dziękuję za uwagę Jutro albo pojutrze w miarę możliwości wrzucę kolejne zdjęcia, już bardziej profesjonalne. Nie planowałam opisu rodziny Shinobu stąd brak jakiejś sensownej sesji zdjęciowej

[Liv]

Widać, że masz bardzo różnorodnych simów (zdjęcie z urodzin)
Hm, jakoś niespecjalnie przepadam za skośnookimi simami, ale Twoja rodzinka zapowiada się ciekawie

Btw, czy Yumiko na pewno jest taką wesołą babcią? Na zdjęciu ma taka minę, że popadam w wątpliwości xD

[Cytryśnia]

To i ja skomentuje Całkiem fajna rodzinka, taka wesoła Ale ze zdjęciami musisz się poprawić, są takie e.... Nie profesjonalne? Ale skoro mówisz ze to jednorazowe to ok