![]() |
#11 |
Zarejestrowany: 09.12.2008
Skąd: moje własne Idaho
Płeć: Kobieta
Postów: 1,035
Reputacja: 11
|
![]() Istny cyrk po prostu... Już pomijam, że drzewo z sypialni po zmianie pory roku na zimę, przeniosło się do przedpokoju... Nic to. Teraz mam taki problem, że to drzewo to przy nim pikuś.
Grałam dzisiaj jakieś 2 h, wszystko chodziło zgrabnie (jak na mój stary komp). Ciężarna Simka pojechała na randkę, zabawiała się tam itp. Po powrocie przyszedł moment, kiedy powinien urosnąć jej brzuch, jednak kiedy scentrowało na Simce, gra zawiesiła się. Totalnie. Nie dało się wywołać menedżera zadań, no kompletnie nic, trzeba było robić reset "na twardo". Pomyślałam, że to może wina defaultu stroju ciążowego, który ściągnęłam daaawno temu (ale jeszcze nie miałam okazji go użyć), więc wywaliłam go z Downloadsu. Niestety nic to nie dało, a wręcz narobiło się jeszcze gorzej. Teraz gra ładuje się tak, jak zwykle, bez problemu, niestety już przy wyborze okolicy zaczyna się ciąć. Są to takie kilkusekundowe przycinki, muzyka się przywiesza, buczy. I zawsze kończy się to totalnym zawieszeniem. Czasem zawiesza się już przy tym oknie wyboru, a czasem udaje się wejść w okolicę, a nawet na parcelę, ale nie da rady grać, bo po chwili gra i tak łapie zawiechę. Wywalałam z Downloads kilka folderów z ostatnich dni, bo podejrzewałam dodatki. Nic. Wywaliłam cały folder Downloads na pulpit i odpaliłam grę bez nich. Nic. Gra zawiesza się i nie da się z tym nic zrobić. Nie mam bladego pojęcia, co się dzieje. Czasem zawieszenie kończy się wyłączeniem monitora o.O czasem wszystko zaczyna migać. Nie ma przy tym żadnego błędu czy informacji, tylko jeden raz wywaliło jakiś błąd, podejrzewam "Aplikację...", ale nie mam pewności, bo wszystko migało i nie dało rady wyjść do pulpitu, żeby zobaczyć co to; słyszałam tylko dźwięk komunikatu. Po resecie 2 razy zdarzyło się, że w czasie ładowania systemu monitor wyłączył się i znów musiałam resetować kompa o.O Zastanawiałam się, czy to nie wina tego, że rano coś mi strzeliło do łba, by w ustawieniach karty graficznej włączyć anty-aliasing. Nie udało mi się wtedy wejść na parcelę, ale po restarcie i wyłączeniu tej opcji, wszystko działało normalnie, przynajmniej przez te 2 kolejne godziny kiedy grałam, do czasu tego nieszczęsnego powiększenia brzucha. Teraz dla świętego spokoju przywróciłam ustawienia fabryczne karty (czyli tak, jak miałam wcześniej), no ale - NIC. Mam dość, nie wiem, co się dzieje, nie wiem, jak sobie z tym poradzić. Już mi się płakać chce przy uruchamianiu tej gry, bo ładuje się ok. 10-15 minut, a to naprawdę bardzo długo, jeśli się tak siedzi przed monitorem i czeka. Użeram się z tym od południa i już nie wyrabiam. Help? ;/ btw. Mała prośba do moderatorów - miło by było, gdyby ktoś poprzeglądał i uaktualnił linki z przyklejonych tematów z tego działu; szukałam tam odpowiedzi i kilka linków jest już martwych, bo tematy zostały pousuwane. Warto byłoby zrobić z tym porządek. (Sorry, że tak się rozpisałam, ja po prostu inaczej nie potrafię. ;/) |
![]() |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 31 (0 użytkownik(ów) i 31 gości) | |
|
|