Ach ci kosmici czyli obalamy stereotypy DZIWNOWA

[Monitkowa]

Wiele osób grających w the sims 2 ciągle uważa, że w dziwnowie porywają kosmici...

To nie jest prawdą !!!

W Miłowie czy Weronie kosmici też mogą porwać naszych ulubieńców. Powód?
Wasi simowie mają prawie wszystkie lub wszystkie punkty LOGIKI.

A jeśli jednak wasi simowie mieszkają w dziwnowie lub chcesz ich tam wprowadzić to zabezpiecz ich przed zielonymi

- gdy tworzysz ich w DZIWNOWIE nie ustawiaj im aspiracji "Pogoń za nauką" (czy jakoś tak)

- nie kupuj simom teleskopu!

- ucz ich tego co bardziej się przydaje (gotowanie, technika, charyzma itd.)

Napisał SuRvEy

Wiele osób grających w the sims 2 ciągle uważa, że w dziwnowie porywają kosmici...

To nie jest prawdą !!!

W Miłowie czy Weronie kosmici też mogą porwać naszych ulubieńców. Powód?
Wasi simowie mają prawie wszystkie lub wszystkie punkty LOGIKI.

Wiesz co?? Ameryki nie odkryłaś : /, wydaje mi się że prawie wszyscy o tym wiedzą O.o

Ja nie wiedziałam D i moze zacofana jestem ale dzieki Survey
Dobrze ze to zrobilas bo by bylo jeszcze wiecej smieci ;DD na tym forum ;p

Kolejny stereotyp:
-Nie jest prawdą , że w Dziwnowie nasze simy znikają bez powodu, w niewyjaśnionych okolicznościach!
Nie ma tam żadnych niewyjaśnionych zjawisk- poza kosmitami. Jedyne przypadki kiedy znikną nasi simowie to:
-Porwanie przez kosmitów- ale raczej z naszej woli
-Śmierć sima - chyba nie trzeba tłumaczyć :1smutny:
-Skasowanie go przez gracza- tu też potrzeba naszej pomocy
Tak samo wszystkie opisy "tajemniczych" obiektów, niezwykłe elementy krajobrazu... To tylko grafika! Jeżeli kupimy, np. obraz "Zniknięcie" i w opisie przeczytamy, że ten kto ten obraz ma zniknie bez śladu na 100 lat, to sam opis- i obraz jest zwyczajną ozdobą

[Monitkowa]

Napisał simcia91

Wiesz co?? Ameryki nie odkryłaś : /, wydaje mi się że prawie wszyscy o tym wiedzą O.o

No nie wiem czy wszyscy wiedzą... na tym forum były co najmniej 3 takie tematy gdzie userzy mówili, że w życiu nie wprowadzą swoich simów do Dziwnowa właśnie z tego powodu...

Myszka95 -- dobrze dodałaś... :smirk:

Dzięki

Mam chyba kolejny stereotyp

-Wszyscy pewnie słyszeli że ponoć Technik Zapylacz (i jeszcze jakiś numerek był w jego imieniu, skleroza...) ma przodków- władców kosmitów! To jest PRAWDA Sprawdziłam jego drzewo genealogiczne- i co? Jego prababcia była KRÓLOWĄ MATKĄ- tak ją nazwano. Ale z kolei tu mamy FAŁSZ! Bo tu nie ma żadnej mrocznej tajemnicy, że jak odnajdziesz tą Królową Matkę, której potomkiem jest Technik Zapylacz to bógwieco się zdarzy- po prostu twórcy gry stworzyli sima o zielonej karnacji i dali mu takie tajemnicze imiona- jak wszystkim w rodzinie Technika. Tych "władców" kosmitów nie da się wskrzesić, próbowałam. Ale nawet jakby wam się udało, to nie spodziewajcie się że na Dziwnowo spadnie statek kosmiczny, zabije wszystkich simów, pogrąży się w ciemności i rozpocznie erę kosmitów Po prostu będziecie mieć w grze sima o imieniu "Królowa Matka".

[Monitkowa]

Super
Ja jeszcze szukam... ale też chciałam się przyczepić do Technika Zapylacza #4 (chyba 4)

[Monitkowa]

Acha, chciałam też napisać, że nie wiadomo dlaczego nazwano jedną z parcel DZIWNOWO. Może ma być tajemnicza i zachęcająca... albo odstraszająca
Ale nazwę zawsze można sobie zmienić

A mnie sie zdarzyło (i to wcale nie w Dziwnowie ino w całkiem nowym moim otoczeniu) że kosmici porwali mi faceta... jak już wrócił to był w ciąży (SIC!!!)
w zaswansowanej ciązy miał nawet męski odpowiednik stroju dla matki
i urodził takie zielon paskudztwo.. całe szczęście że można modyfikować twarz sima ( chyba na studiach jest taka maszyna) - i mogłam doprowadzić tego cudaka do jakio takiego wyglądu.. teraz mam fajną rodzinkę z wielkim całkiem czarnymi ufoludkowymi oczyskami

ale wysłałabym jeszcze kogoś w kosmos.. przydałaby sie nowa zielona krew
.. musze doczytać jak sprowokować ufo do porwania
pozdr.

Napisał StaraSimka

musze doczytać jak sprowokować ufo do porwania
pozdr.

hehe, jak sie dowiesz, to napisz^_^. bo mi simow porwali tylko w rodzinie dziwak;(. kurde a inni faceci maja na maxa logike, cale noce czatuja przy teleskopie i nic-_-".