Jaki macie sposób na przyjaciół-gwiazdy?

Witam. Jestem ciekawa, jakie sposoby na zdobywanie przyjaciół-gwiazd macie Chodzi mi o gwiazdy, u których mozna wybrac opcje: "popros o autograf" :"komplementuj: jestm twoim największym fanem" i "rozmawiaj o interesach". Ja na ogół najpierw komplementuje, komplementuje, komplementuje i tak pięć razy potem proszę o autograf trzy razy i znowu pięć razy komplementuje, mam opcje "rozmawiaj o zainteresowaniach" i to klikam aż ta gwiazda jest przyjacielem rodziny
Piszcie jakie Wy macie sposoby ( np. cały czas prosic o autograf itp.)
Pozdrawiam
Myszka95

Ja czarowałam, ale pare komplementów, przytulenie i pozowanie do zdjęcie(o ile juz cos znaczysz).

Napisał Ira

Ja czarowałam, ale pare komplementów, przytulenie i pozowanie do zdjęcie(o ile juz cos znaczysz).

Hmm, chodzi o "Zapytaj:czy mogę cię przytulić" ? bo u mnie nawet jak gwiazda jest przyjacielem to odmawia :\ A pozowanie do zdjęcia - tzn. "Zapytaj: zrobimy popis dla fotografa?" tak? u mnie trzeba mieć przynajmniej 40-50 dziennych kontaktów a i tak trudno żeby ktoś sie zgodził :1smutny: Ale jak u Ciebie działa, to rzeczywiście fajny sposób

DODANE Proszę, niech ktoś tu "zaglądnie" ja wiem że Gwiazda to już "staroć" ale nie wierze, zeby nikt w nia nie grał... A więc... PISZCIE!!!<~~ZAPRASZAM!~~>

Ja zawsze czaruje, albo lustrem, ale przy lustrze to już nie robię, bo nie mam żadnej satysfakcji...

ja wcale nie twierdze że "gwiazda" to staroć - czasem mam chęć zainstalować sims 1 a co do sposobu na gwiazdy.... nie mam określonego sposobu
najczęściej rozmawiam i komplementuje ale raczej nie probuje przytulać

Ja po prostu ściągnęłam obraz ,który powoduje, zę przybywa ci 20 przyjaciol-gwiazd i potem jeszce poprawia związki miedzy nimi po co się meczyc?

ja się zaprzyjaźniam zwyczajnie.
nie uzywam czarów ani nic takiego.
klikam: komplementuj,rozmawiaj o interesach itd.
kiedys sobie zamykalam w jacuzzi ale to było nudne hehe.
ja zawsze robie "zrobimy popis dla fotografa?" i gwiazda sie zgadza

A ja czaruje tych swietnie ubranych bo oni sami maja pelno przyjaciol a jego przyjaciele sa moimi przyjaciolmi. proste i logiczne.

A JA MAM KSIEGE KTORA DAJE WSZYSTKIE SKLADNIKI I CZARY HE HE HE HE
:mbounce: :mbounce: :mbounce: :mbounce:

Jeśli chodzi o przyjaciół potrzebnych do awansu, to ja zawsze jeżdżę z nimi do restauracji i zamawiam Smakowitości. Gadają tak i mają po posiłku gdzieś 40 punktów znajomości. Potem jeszcze trochę rozmów itp.

Napisał KashW

Jeśli chodzi o przyjaciół potrzebnych do awansu, to ja zawsze jeżdżę z nimi do restauracji i zamawiam Smakowitości. Gadają tak i mają po posiłku gdzieś 40 punktów znajomości. Potem jeszcze trochę rozmów itp.

Wytsarczy kupić 10 pierscionków drogo co ne??:>