Wredna, besztająca baba:/:/

Heyah, to znowu ja. Dodatek NŻ mam już od dawna, ale dopiero parę dni temu odkryłam coś, co dla Was nie jest już nowością - mianowicie wkurzającą staruszkę z torebką w rękach, która cały czas beszta wszystkich. Początkowo myślałam, że pojawia się ona tylko na przedmieściu, ale nie. Przyłazi mi na parcele mieszkalne, do akademików, sklepów i wszystkich beszta. Moi simowie nie mogą się nawet wykąpać porządnie, bo cały czas ta babka ich karci:/. Na dodatek nie wiem jak się jej pozbyć. Spróbowałam z kodem moveobjects on. Sprzedałam i dupa. Staruszka powróciła na parcelę i cały czas beszta, a co najgorsze siedzi mi już na wielu parcelach i się z lekka zadomowiła. A w związku z tym takie pytania: czy Wam też tak się dzieje? Jak się jej pozbyć? Czy Was ona nie wkurza? A może macie na nią sposoby? Bo jak dla mnie ta kobita to niewypał, z którym nawet interakcji nie można nawiązać!!!! :/

[berata]

Dziwny przypadek. Mi tam ona nie przeszkadza, tyle, ze ja ją spotykam rzadko, a z tego, co piszesz wynika, że baba łazi za Tobą na każdym kroku.

Napisał patrysiaz1992

Heyah, to znowu ja. Dodatek NŻ mam już od dawna, ale dopiero parę dni temu odkryłam coś, co dla Was nie jest już nowością - mianowicie wkurzającą staruszkę z torebką w rękach, która cały czas beszta wszystkich. Początkowo myślałam, że pojawia się ona tylko na przedmieściu, ale nie. Przyłazi mi na parcele mieszkalne, do akademików, sklepów i wszystkich beszta. Moi simowie nie mogą się nawet wykąpać porządnie, bo cały czas ta babka ich karci:/. Na dodatek nie wiem jak się jej pozbyć. Spróbowałam z kodem moveobjects on. Sprzedałam i dupa. Staruszka powróciła na parcelę i cały czas beszta, a co najgorsze siedzi mi już na wielu parcelach i się z lekka zadomowiła. A w związku z tym takie pytania: czy Wam też tak się dzieje? Jak się jej pozbyć? Czy Was ona nie wkurza? A może macie na nią sposoby? Bo jak dla mnie ta kobita to niewypał, z którym nawet interakcji nie można nawiązać!!!! :/

ja jej jeszcze ani razu niespotkałam
ps:jak ci jej n ieszkoda zamuruj w ścianie niedawaj jeść i ci przyjdzie ON

Napisał plii

ja jej jeszcze ani razu niespotkałam
ps:jak ci jej n ieszkoda zamuruj w ścianie niedawaj jeść i ci przyjdzie ON

Jeśli dobrze kojarzę, to takiego NPC jak ona nie da się zabić, więc ON raczej nie przyjdzie.

PS. Swoją drogą to dziwne, że przychodzi ona do domu...

do domu??!!

Ja ją spotykałam tylko na przedmieściu i traktowałam ją jako zabawny dodatek. Ale nigdy nie przyszła mi do domu i nie łaziła za mną cały czas.....

Może usuń ją simpe?

ja ją tez spotykam na mieście, pare razy dostała

Ja tez spotykałam ją ttlko na przedmiesciach (i to tylko raz). W the sims 1 też nie przychodziła do domów. To żeczywiście problem :con: . Może spróbuj wyciągnąć folderki swoich rodzin i downloads (o ile masz tam coś czego nie chcesz stracić) i wpisz kod deleteAllCharacters który usunie ci simów i stworzy nowe NPC. Może to pomoże??

Moze ja dodaj do rodziny i karz jej wskoczyc do basenu, potem wejdz w tryb kupowania i skasuj drabinki i niech sie utopi, a pozniej sprzedaj nagrobek zeby Cie nie nawiedzała

[rosex]

Witaj w klubie.
Kochana pani Zadecka (czy jakoś tak) wprowadziła się do mnie na stałe. Chodzi za moim simem krok w krok. Już mnie to denerwuje, bo ile razy moje małżeństwo spróbuje się pocałować to starucha rzuca się na nich z torebką i wali po łebie. Dwadzieścia cztery godziny na dobę łazi i dzierga coś. Wkurzająca baba. Naprawdę. Zwariować można. :wacko:

No, to jak widać nie jestem jednak sama. A bałam się, że tylko u mnie to się dzieje. Hacków mam kilka, a jest to mianowicie jeden plik insimenatora i hack na to, by simowie mogli brać ślub w strojach wizytowych i dlatego wątpię, by któryś z tych dwóch miał taki wpływ na grę. Nie ukatrupię, ponieważ jak wspomniałam POTRZEBY TEJ SIMKI NIE SPADAJĄ. Sory, ale jak napiszę dużymi literami może wreszcie niektórzy zaczną czytać dokładnie posty.
A tak w ogóle to nie wiedziałam, że szanowna pani Zadecka beszta nawet za całowanie się . No to psiekne, moi simowie do końca życia nie pocałują się. Albo zwyczajnie mam pomysł. Dodam sobie do rodzinki, wsadzę do basenu i insimenatorkiem (achhhhh, jak ja uwielbiam ten hackxP) zrobię jej energii 0%... Może przylezie kostucha ;> . Spróbujmy.
EDIT: wszystko zapowiadało się tak pięknie, ale jednak takie nie było w 100%. Wybudowałam nie za duży basenik, wstawiłam drabinkę, a także panią Zadecką;d. No cóż, wlazła w ciuchach codziennych i jeszcze z tą torebką. Ale dobra, insimenatorem wzięłam jej energii 0%, skutek wiadomy...


Piękne, wiem, sama się na początku z tego cieszyłam.
Po tym nastąpiła piękna tabelka, która jeszcze bardziej mnie zadowoliła.

I nagle tryb życia zrobił się na szary kolor. Weszłam w tryb opcji, a tu nie można zasave'ować. Wszystkie opcje z tym związane są przezroczyste... Zresetowałam simsy i tyle. I co robić?? Ta baba jest niezniszczalna;(...