,,Od zera do bohatera"

Jest to moje pierwsze FS więc bądżcie wyrozumiali. To moja druga próba, pierwsza nieudana. Postaram się, aby było super. Zaczynamy! Akcja dzieje się w 2006 r. w Sim City i w Miłowie.

Przedstawienie głównych postaci cz.1



rodzina Polik

Jan Polik - wspaniały mąż i ojciec.
Stan cywilny: żonaty
Zawód: nauka
Wiek: 28 lat
Znak zodiaku: Lew
Cechy: Silny, brodaty i biedny.
Aspiracja: Wiedza

Renata Polik- wspaniała żona i matka.
Stan cywilny: mężatka
Zawód: przęstępca
Wiek: 26 lat
Znak zodiaku: Ryby
Cechy: Miła, biedna
Aspiracja: Popularność

Marcin Polik - cudowny chłopak.
Stan cywilny: kawaler
Zawód: brak
Wiek: 17 lat
Znak zoidiaku: Lew
Cechy: Miły, spokojny, nieśmiały, czeka na prawdziwe uczucie.
Aspiracja: Rodzina

Odcinek I - 07.08.06 Miłowo
Dom Polików



- Mamo pysznete śniadanko!
- Dziękuję syneczku. A co dzisiaj robisz?
- Jak co poniedziałek idę do szkoły, a później do pani Słomki na naukę angielskiego.
- A to dobrze. A ty co kochanie dzisiaj robisz?
- Ja mam wolnę i idę na siłownię.
I tak rozmawiając zjedli pyszne śniadanko.
Renata wyszła z kuchni i poszła na spacer.


- Tato, a słyszałeś, że wczoraj był wyciek roby ze zbiornika w SimCity.
- Jak się o tym dowiedziałeś.
- Z faktów porannych.
- Dlaczego ty zawsze musisz...
- Co zawszę muszę A czy przypadkiem dziadek nie pracował w fabryce?
- Taak.
- Czyli...
- Niestety tak. Jest ponad 100 ofiar, a wtym nasz dziadek Antoni. Pogrzeb za tydzień.
- Ale..



- A o czym tu się rozmawia?
- O po...
- O pogodzie.- wtrącił Jan.
- Aha. A pogoda naprawdę ładna. A przed domem piękne kwiaty.



- Dobra ja będę już iść do szkoły. Pa rodzice.
- Zaczekaj mama zrobiła kanapki. Proszę.
- Dzięki tato. Jeszcze raz do zobaczenia.
- A ty gdzie idziesz mój mężusiu?
- Ja po gazetę.
- A to dobrze.

Po 4 godzinach



- Cześć Tato! Jak tam na siłowni?
- Wyćwiczyłem się. Bęę miał muskuły.
- Dostałem 6 ze sprawdzianu z Matematyki.
- Gratuluję. Chodź obiad gotowy.



- Mamo ty najlepiej gotujesz.
- Dziękuję. Byłam w sklepie i kupiłam kilka rzeczy.
- Super moja żono.
- Tato podwieziesz mnie do pani Słomki?
- Nie wiem czy mogę. Nasz samochód jest taki brzydki.
- Nie jset brzydki. Podwiezierz mnie ?
- No dobra, chodź.



- No dobra jedziemy.
- Już wciskam pedał gazu.

----------------------------------------------------------------------
Koniec Odcinka I
1.Co się wydarzy u pani Słonki?
2.Co w tym czasie robi Renata?
3.Jacy są nowi bohaterowie.

To i jeszcze więcej w 2 odcinku. Udzielajcie komentarzy.

[Antal]

Ej no sory jak na takie cos patrze, nic nie przemyslane. Jak matka może mieć 26 lat, a syn 17??!! To co urodziła go w wieku 9 lat??!! Ojciec miał 11 tak??!! Ludzie! W dodatku pełno błędów, aż szkoda patrzeć. NIE czekam na następny odcinek xD

Antal

Błędow sporo no i naprawde nie przemyslane to fs...ale gdyby nie błedy to było by nawet ciekawe

Postaram się być mila. I wytłumaczę ci przy tym kilka bardzo ważnych kwestii.
Uszereguję to w kilku punktach i podpunktach.
1.Fabuła.
1a: nie ma tekstu ciągłego - same dialogi, nic, żadnej wstawki. Nawet czegoś w rodzaju: "Był słoneczny poranek, a szczęśliwa rodzinka siedziała w kuchni. Sporzywali porzywne śniadanko, po czym...". Pomyśl o tym.
1b: ten odcinek jest poprostu nudny. Normalny dzień normalnej rodziny i nic więcej. No chyba, że akcja rozwinie się w następnym odcinku. Bo może być ciekawie, ale to zalezy od ciebie.
1c: Błędy, błędy, błędy! Zdania nie zrozumiałe i literówki. "Dobra ja będę już iść do szkoły". Czyżbyś miał problemy z odmianą czasowników?
2.Fotografie.
2a: Zdjęcia z daleka to błąd. I przez to są takie same. Można by zrobić podczas jednej rozmowy zdjęcie jednego rozmówcy, jakąś mimikę, na następnym innego. I z bliska!
2b: kryształki i chmurki. To nie powinno się na zdjęciu pojawiać. Rób zdjęcia tak, by nie było ich widać lub umiejętnie wycinaj w programach graficznych.
2c: niskie ściany. Fotostory jest jak najbardziej realistycznym odbiciem rzeczywistości. Czy w normalnym świecie masz połowę ściany? Tu masz powiązanie: jeśli robisz zdjęcia przy wysokich ścianach, muszisz robić je z bliska.
2d: wystrój. Może wartoby wpisać kod, by jakoś ładnie ozdobić wnętrze? Chyba, że ta rodzina ma być biedna. To chociaż rozjaśnij je oknami (lub lampami)!

Mam nadzieję, że nie rozpisywałam się na marne. Spróbuj wziąć pod uwagę te rady i daj w najbliższym czasie drugi odcinek

Robisz wiele błędów np. z wiekiem lub z nazwiskiem nauczycielki, raz jest Słonka a raz Słomka. Oprócz tego troche to nudnawe. Czekam może następny odcinek będzie lepszy!

Heheh...cechy poprostu zwaliły mnie z nóg silny,brodaty,biedny.....dzizas z kad to wytrzasnałeś? niezaciekawe zdjecia i dialogi, popracuj nad tym.........

Dzięki za wszystkie wskazówki. Mam już przygotowany tekst do 2 odcinka. Obiecuję będzie ciekawszy i lepszy od pierwszego. Zamieszczę wszystkie informacje o rodzinach. Poprostu ja zapomniałem zrobić tekst w wordzie, a teraz już mam na dwie strony. ;( Jeszcze raz sorki za pierwszy odcinek, bo jest naprawdę nudny !

Jan Polik - wspaniały mąż i ojciec.

Co to jest, te wspaniały mąż i ojciec? Charakterystyka?

Stan cywilny: żonaty
Zawód: nauka
Wiek: 28 lat
Znak zodiaku: Lew
Cechy: Silny, brodaty i biedny.
Aspiracja: Wiedza

A po kiego grzyba, ja się pytam, dla czytelnika ta informacja? Wszystkich bardzo obchodzi, jaki on ma znak zodiaku?. To, czy człowiek ma brodę, to nie jest cecha. Cechą nie jest także bieda

[QUOTE]Renata Polik- wspaniała żona i matka.
Stan cywilny: mężatka
Zawód: przęstępca
Wiek: 26 lat
Znak zodiaku: Ryby
Cechy: Miła, biedna
Aspiracja: Popularność
[QUOTE]
Tu to samo. A pozatym miła, wspaniała żona nie pracowałaby przestępcą. To nie jest przedstawienie postaci, raczej przzedstawienie simów. A to jet fotostory, z postaciami, nie simami.

Marcin Polik - cudowny chłopak.

To jego cecha charakteru? Bardzo ciekawa.

Znak zoidiaku: Lew

Zodiaku

- Mamo pysznete śniadanko!

Jaki świetny dialog! Początek wartkiej historii... I błędy...
Tak powinno być: - Mamo, jakie pyszne śniadanko zrobiłaś! - powiedział ktośtam.

Dalej nie chce mi się czytać. Jest źle, źle i jeszcze raz źle.

[myszkabiala]

Pragnę zauważyć, że Twoje fotostory składa się z samych dialogów, a raczej ich żałosnych imitacji.
Nie wydaje mi się, żeby normalni, zdrowi ludzie tak słodko szczebiotali do siebie od rana do wieczora, zachowywali się radośnie mimo tego, co stało się z ich dziadkiem i bali się jeździć samochodem, bo "jest taki brzydki".
Poza tym razi tu także niepoprawna gramatyka, błędy stylistyczne i ortograficzne...
Obawiam się, że Twoje drugie fotostory także okaże się totalną klapą ... i mam jeszcze małą radę : trzeciego fs nie zaczynaj!

" Ja mam wolnę i idę na siłownię."
no, bardzo biedni są


"- Wyćwiczyłem się. Bęę miał muskuły. "
Bęę? Czyli zamieni się w owcę po tej siłowni

Fotostory nudne jak flaki z olejem.
Setki błedów ortograficznych i stylistycznych.
Nielogiczne sytuacje wymienione przez przedmówców
Itp. itd.