|
![]() |
#1 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Hej!
to moje pierwsze fotostory, więc proszę o wyrozumiałość. Wiem że jest głupie. ![]() ![]() Cześć! Jestem Sara Makoiko. Niedawno skończyłam studia psychologiczne i chcę zostać psychologiem dziecięcym. Dopiero co przeprowadziłam się. Moje dziwne nazwisko wzięło się od mojej pra- pra- prababci, która ożeniła się z Japończykiem. Urodziła ona mojego pra- pradziadka. Miał on 4 synów i 4 córki. Mój pradziadek(jeden z synów) miał 2 synów i 5 córek. Mój dziadek był najmłodszym dzieckiem mojego pradziadka. Dziadek, miał jednego syna (mojego tatę) i 3 córki. Mój Tata (ma na imię Rex) poślubił moją mamę (Katharine Inside) i wtedy urodziłam się ja i mój brat (Kelvin) który jest o 5 lat od mnie starszy. Nie widziałam go od dawna. Nie zamierzam porzucić mojego nazwiska podczas ślubu. Moją pasją jest gra na gitarze. ![]() Nie mogłam się przyzwyczaić do nowego domu. Krążyłam w lewo i prawo po domu. Wszystko wydawało się bardzo obce. Bałam się. Usiadłam na nowym łóżku, oglądając ściany. Bałam się wyjrzeć przez okno. Lęk. Strach przed nowym był coraz większy. Ręce mi się trzęsły. Dzwonek do drzwi. Przestraszyłam się. Wstałam i otworzyłam drzwi. Ujrzałam w nich przystojnego faceta i nastolatkę, ubraną w czarną bluzkę z napisem „My Chemical Romance” i legginsy. Po chwili przystojniaczek powiedział: -Cześć jestem Mark, a to moja córka Evangeline. -Ja jestem Sara Makoiko miło was poznać. Wejdźcie do środka. Napijecie się kawy? -Nie dziękuje – Odpowiedział Mark. -A ty Evangeline? – zapytałam się Evangeline stojącej obok, może trochę za swoim ojcem. -Nie, ja również dziękuje, niedawno byłam u koleżanki i z nią piłam kawę. Przez chwilę zapadła cisza. W końcu Mark się odezwał: -W telewizji leci mecz Legia kontra Lech Poznań. Może obejrzymy? - nie wymyśliłabym nic lepszego – Odpowiedziałam. – na którym kanale? Nie mogłam się przyzwyczaić do nowego domu. Krążyłam w lewo i prawo po domu. Wszystko wydawało się bardzo obce. Bałam się. Usiadłam na nowym łóżku, oglądając ściany. Bałam się wyjrzeć przez okno. Lęk. Strach przed nowym był coraz większy. Ręce mi się trzęsły. Dzwonek do drzwi. Przestraszyłam się. Wstałam i otworzyłam drzwi. Ujrzałam w nich przystojnego faceta i nastolatkę, ubraną w czarną bluzkę z napisem „My Chemical Romance” i legginsy. Po chwili przystojniaczek powiedział: -Cześć jestem Mark, a to moja córka Evangeline. -Ja jestem Sara Makoiko miło was poznać. Wejdźcie do środka. Napijecie się kawy? -Nie dziękuje – Odpowiedział Mark. -A ty Evangeline? – zapytałam się Evangeline stojącej obok, może trochę za swoim ojcem. -Nie, ja również dziękuje, niedawno byłam u koleżanki i z nią piłam kawę. Przez chwilę zapadła cisza. W końcu Mark się odezwał: -W telewizji leci mecz Legia kontra Lech Poznań. Może obejrzymy? - nie wymyśliłabym nic lepszego – Odpowiedziałam. – na którym kanale? ![]() - szczerze-nie wiem – Odpowiedział Mark śmiejąc się -Dobra zobaczymy na każdym. Okazało się, że ten mecz leciał na pawie każdym kanale więc nie pamiętam na którym go oglądaliśmy. Pierwszego gola strzeliła Legia, po czym obsypały się okrzyki: -GOOOOOOOL!!! Drugiego również Legia, za czym seria okrzyków! -GOOOOOOOOOOOOOOL!!!! Ale trzeciego strzelił Lech Poznań za czym posypały się okrzyki: -NIEEEEEEEEEEE!!! Evangeline zakryła oczy: -nie mogę na to patrzeć! ![]() Po tym Legia wbiła jeszcze gola i mecz się skończył. -Dobra idę do domu odrobić lekcje – powiedziała do mnie Evangeline ![]() - no to na razie, do zobaczenia! - Cześć miło cię było poznać, Sara! I wyszła. Zostałam sam na sam z Markiem. -Chciałbyś coś zjeść?? – Zapytałam się Marka. - jeżeli to nie jest dla ciebie żaden kłopot to tak. - nie jest. Chodź do kuchni. ![]() - Zrobię kanapki – powiedziałam - na pewno będą pyszne! – zachwalił Mark - dobra ja robię, a ty opowiedz coś o sobie, Mark! - Dobra. Więc, mieszkam naprzeciwko twojego domu od 14 lat. Mieszkam z żoną, której nie kocham i z dwoma córkami. Poznałaś już Evangeline. Moją drugą córką jest Quintina. Z Caroline ożeniłem się, bo ją kiedyś kochałem. A poza tym ona mnie zdradza z Danielem. - Kto to Daniel? – spytałam - Daniel? To jej kolega z pracy. - Aha. Masz zamiar rozwieść się z Caroline? - nie muszę się męczyć, to ona złożyła pozew o rozwód, bo jak sądzi „Daniel może jej dać miłość, której ja jej nie dałem.” - Już są kanapki. Proszę.-podałam Markowi kanapkę. Wzięłam swoją i usiadłam. -Teraz ty mi opowiedz o sobie. – powiedział Mark I opowiedziałam mu moją historię. -No, Sara twoja historia jest ciekawsza od mojej – powiedział Mark gdy zabierałam talerze do zmywania. ![]() - A tam. Ja opowiedziałam ci mniej, więcej co pamiętam. Gdybyś to usłyszał od mojego dziadka… - Mi się podoba twoja wersja – powiedział Mark. Kilka minut później Mark powiedział, że musi się zbierać: - Chyba się nie obrazisz? – spytał się mnie. - Nie skądże! I tak długo ze mną byłeś. Spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy i… ![]() Nie wiem jak to się stało, ale pocałowaliśmy się. - Dziękuje ci, Saro.-powiedział Mark. - Za co mi dziękujesz? – spytałam zdziwiona - Za ten pocałunek. - Nie ma za co, jeżeli chcesz, powtórzymy to.-powiedziałam i go pocałowałam. Miał takie delikatne usta. W końcu Mark poszedł do domu. Całe popołudnie myślałam o Marku. Chyba się zakochałam. Ale jak to możliwe, przecież dopiero go poznałam?? Moje przemyślenia przerwał telefon. - Cześć Sara! – usłyszałam w słuchawce głos Marka. – Co powiesz żebyśmy poszli na kręgle z moją córką, Quintiną?? - w porządku. A dlaczego Evangeline z nami nie idzie?? - Źle się czuje. Mój samochód jest w warsztacie, więc zamówię taksówkę. Zaraz u ciebie będę. ![]() - Dobra czekam. Do Zobaczenia! - Do zobaczenia! – Odpowiedział Mark i się rozłączył. Nawet nie zdążyłam się przebrać, usłyszałam dźwięk samochodu. Pobiegłam do wyjścia. ![]() Stała już tam taksówka. Weszłam do niej. - Cześć! – powiedziałam do Marka, Quintiny i jakieś kobiety o ciemnych włosach.. Quintina była blondynką o pięknych, kręconych włosach. ![]() - Poznajcie się – powiedział Mark – Saro, to jest Quintina – wskazał na nastolatkę – A to Gail, moja koleżanka. – wskazał na kobietę o ciemnych włosach. - Poprosiła mnie, żebym ją podrzucił na przedmieście. - Miło was poznać – powiedziałam. Jechaliśmy dalej, gawędząc. W końcu dojechaliśmy. - Należy się 30 $ - powiedział taksówkarz - Proszę – Powiedział Mark podając pieniądze. - Dziękuje. - Odpowiedział Taksówkarz. Mark powiedział do mnie: - Jesteśmy na miejscu. ![]() - Dobra idę – powiedziała Gail – Cześć. Miło było cię poznać. – uścisnęła mi dłoń ![]() - Mi ciebie też, Gail – odpowiedziałam. Gail odeszła. - Wchodzisz do środka? - Spytał Mark - Ach, tak już idę – odpowiedziałam, gapiąc się na odchodzącą postać Gail. Weszłam. Było fajnie. Zaproponowałam Markowi i Quintinie kręgle. - Z przyjemnością – odpowiedział Mark Pierwszy był Mark. ![]() Potem była Quintina. Zbiła 4. A na końcu ja. Przez to, że od dziecka grałam w kręgle, zbiłam wszystkie ![]() Graliśmy jeszcze jakiś czas. Potem zamówiliśmy hot-dogi. Były naprawdę smaczne. ![]() Mark się do mnie uśmiechał. W końcu przesłałam mu całusa. Był z tego powodu bardzo zadowolony. Gdy zjedliśmy było około 1. zaproponowałam grę w bilard. Mark się zgodził. Gdy zaczęliśmy grać, przyszło kilka osób. Graliśmy razem z nimi. ![]() Graliśmy z półtorej godziny. Potem Mark wyciągnął mnie na tańce. Akurat grali wolną piosenkę. Tańczyliśmy razem. ![]() Było super. Objął mnie swoim ramieniem. Dobrze pamiętam zapach jego perfum. Kładł swoje ręce coraz niżej, niżej… Przysunął mnie do siebie. Nasze usta się zetknęły i… ![]() Czułam się jak w niebie. Ale zaraz powróciliśmy od rzeczywistości. Piosenka się skończyła i teraz leciała jakaś szybsza. - Mark czy możesz mnie odwieźć do domu? – spytałam – jestem już zmęczona. - okay. Zaraz zadzwonię po taksówkę. W tym czasie znajdź Quintinę. - Ok. – i poszłam szukać Quintiny. Nie szukałam długo. Siedziała przy barze. - Quintina twój tata i ja wracamy do domu. Jedziesz? - Tak, jasne. ![]() Po chwili przyszedł Mark. - Już jest taksówka. Chodźcie. Poszłyśmy. Rzeczywiście, taksówka już była. Podróż trwała chwilę. Podziękowałam Markowi za miłą noc. W domu od razu padłam na łóżko. KONIEC ODCINKA 1 Głupie nie? |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Podobają mi się zdjęcia, chyba na żadnym nie zauważłam kryształków i ściany też zawsze wysokie. Za to plus
![]() "-Należy się 30 $ - powiedział taksówkarz - Proszę – Powiedział Mark podając pieniądze. - Dziękuje. - Odpowiedział Taksówkarz" Takie powtórzenia zdarzają Ci się często, powinnaś szukać synonimów na przykład : odpowiedział kierowca, mężczyzna itd.. Teraz trochę o fabule. Jak dla mnie to dziwne jest, że Mark po chwili znajomości z Sarą od razu opowiedział jej o takich szczegółach swojego życia prywatnego jak zdrada żony i rozwód. hm... ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Zdjęcia bardzo ładne. Jedynie nie podoba mi się to, że wszystko się tak szybko dzieje. I dlatego odejmuję ci dwa punkciki. Myślę, że drugi odcinek będzie lepszy. Jak narazie nie dam oceny, ale pamiętaj mogę ci odjąć dwa punkty za to, że wszystko się szybko dzieje!
|
![]() |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 15.07.2007
Skąd: Zabrze
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,069
Reputacja: 10
|
![]()
Mi się podoba, jest spoko
![]() ![]() P.S. Ten strój z napisem My Chemical Romance, to z kąd masz? Chyba z modthesims ale ja go znaleść nie umiem ;(
__________________
I've been burning in water and drowning in flame |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Nie no,pierwszy odcinek a już "wielka miłość"... I co dalej?
Będziesz pokazywać ich rozterki miłosne,jak on ją zdradza albo ona jego,po czym wrócą do siebie z wielką pompą? Miłość od pierwszego wejrzenia?Powiedz mi,czy w realnym życiu,pocałowałabyś faceta znając go parę godzin ? (nie mówię o imprezach,bo tam to się dzieją Sodomy i Gomory ![]() Nie mówię że to źle,ależ skąd.Ale kolejne romansidło dojdzie do czytania,gdzie on i ona się zakochują w sobie od pierwszych sekund poznania,spotykają się i w ogóle romantycznie i super,koniec konców piękny ślub,i dalej już powiewa nudą,bo już brak weny twórczej. Mam nadzieję,że ty masz jakiś lepszy pomysł niż miliony FS typu "Poznaliśmy się w jeden dzień a tydzień później wzięliśmy ślub i miłość na wieki wieków amen." Nie daj swojego FS upchnąć w szufladkę "Romansidła",życzę Ci oryginalności i wierzę,że się wybijesz poza schemat wenezuelskiej telenoweli ![]() Samo FS-fajnie się czyta,zdjęcia w porządku (nie zwracam uwagi na niedopatrzenia typu niebo/kryształki/bałagan bo mi to naprawdę zwisa i nie przeszkadza w czytaniu ![]() No tyle że fabuła i schemat tak oklepany,że naprawdę... ![]() Mało jest prawdziwie oryginalnych i wyjątkowych FS.Oczywiście romansidła tez muszą być (a jakżeby inaczej ![]() Trzymam kciuki i liczę na Ciebie! |
![]() |
![]() |
#6 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
to nie będzie romansidło z Happy Endem
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zarejestrowany: 15.07.2007
Skąd: Zabrze
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,069
Reputacja: 10
|
![]()
A kiedy drugi odcinek?
__________________
I've been burning in water and drowning in flame |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zarejestrowany: 02.05.2007
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 594
Reputacja: 18
|
![]()
"pra- pra- prababci, która ożeniła się z Japończykiem." Kobieta może wyjść za mąż a nie się ożenić
![]() Bardzo fajne fotostory ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zarejestrowany: 07.09.2007
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta
Postów: 155
Reputacja: 10
|
![]()
cześć Fajne zdjęcia a propo jak się wstawia zdjęcia na forum prosze o odpowiedz na
slawa ponad wszystko zapraszam |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zarejestrowany: 15.07.2007
Skąd: Zabrze
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,069
Reputacja: 10
|
![]()
Tu masz poradnik jak wstawic zdiecia :
http://forum.thesims.pl/showthread.php?t=11023
__________________
I've been burning in water and drowning in flame |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|