Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 01.02.2008, 22:13   #1
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie A neverending dream

Nowa, nieco zmieniona wersja tego FS tutaj.

Witam.
Jest to moje pierwsze FS na forum. Jest pisany w "jedynce" i zdjęcia również są z "jedynki". Mam jednak nadzieję, że nie będzie Wam to przeszkadzało i że historyka się Wam spodoba. No to zaczynamy...

PROLOG


Wiktor Muchomorek ma 20 lat. Rok temu przyleciał do USA w poszukiwaniu pracy.
W Polsce zostawił mamę i siostrę. Postanowił, że wyjeżdża na stałe. W kraju nie widział dla siebie przyszłości.
Niedługo po przyjeździe do Stanów zaczął pracować na magazynie w sklepie z elektroniką. Myślał o znalezieniu lepszej pracy, ale nie było żadnych propozycji.
Z językiem nie miał problemów. Ogólnie to spodobało mu się w Stanach.

Parę tygodni po przyjeździe na piątkowej dyskotece poznał swoją obecną dziewczynę.
Tania Williams, bo tak się nazywała, również miała 20 lat. Z pochodzenia była Amerykanką, ale jej dziadkowie pochodzili z Meksyku.
Gdy poznała Wiktora, była pewna, że to on jest "tym jedynym". Od razu się w sobie zakochali. Po niedługim czasie zaczęli ze sobą chodzić.

ODCINEK 1

Minął rok od dnia, gdy zaczęli ze sobą chodzić. Wiktorowi wydawało się, że rok znajomości w zupełności wystarczy na to, aby lepiej się poznać.
Bardzo kochał Tanię i stwierdził, że powinni być razem do końca życia. Postanowił się jej oświadczyć.
Zabrał ją na kolację do drogiej restauracji. Ona była tym bardzo zaskoczona. Nie spodziewała się, że ten wieczór będzie przełomem w jej życiu.
Jak zwykle rozmawiali. Wiktor nie chciał, aby się domyślała.
Kolacja, którą podano, była naprawdę pyszna.

Gdy skończyli jeść wyszli na dwór, żeby się trochę przewietrzyć. Właśnie na ten moment Wiktor miał zaplanowane oświadczyny. Bał się. Starał zachowywać się "jak gdyby nic". Jednak teraz Tania zauważyła coś dziwnego w jego zachowaniu.
- Wiktor, co się dzieje?- zapytała
- Muszę cię o coś zapytać... O coś bardzo ważnego.
Przytuliła go.
- I tak się tego boisz?
- Właśnie. Ale wiem, że muszę...

Wyciągnął z kieszeni pudełko z pierścionkiem i klęknął. Tania była bardzo zaskoczona- nie myślała nawet, że on tak szybko chciałby się z nią ożenić.
- Tania...- zaczął Wiktor- Czy... wyjdziesz za mnie?
Ona prawie że się nie popłakała. Była taka szczęśliwa! Bez najmniejszego zawahania zawołała:
- Tak!
************************************************** *******
Co się stanie później?
Jak dużo zmieni się w ich życiu?
Odpowiedzi w 2 odcinku.

A teraz zapraszam do komentowania.

Ostatnio edytowane przez Liv : 06.03.2011 - 08:54
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 02.02.2008, 14:44   #2
Milkaa
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: A neverending dream

hmmmmm dość ciekawe troche za wcześnie na zaręczyny ale mnie sie podoba ocenie po 2 odcinku
  Odpowiedź z Cytatem
stare 02.02.2008, 19:11   #3
muppetka
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: A neverending dream

hmmmmmm a ja tu nie widzę nic ciekawego.. jakaś pospolita historyjka o kochającym się małżeństwie. raczej nikt nie oświadcza się po roku znajomości (no chyba że w filmach dla zmarnowanych nastolatków). zero ciekawych wątków, marnie stylistycznie. mimo,że nie dopatrzyłam się jakiś błędów to fotostory jest po prostu... denne
  Odpowiedź z Cytatem
stare 02.02.2008, 20:31   #4
Oazis
Admin Emeryt
 
Avatar Oazis
 
Zarejestrowany: 18.12.2004
Skąd: Holy City
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,806
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: A neverending dream

muppetka każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Tobie się nie podoba, innym się podoba, więc daruj sobie : P
Oazis jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.02.2008, 11:56   #5
muppetka
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: A neverending dream

Cytat:
Napisał oazowiczka
muppetka każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Tobie się nie podoba, innym się podoba, więc daruj sobie : P
wiem tyle że lepiej chyba kogoś skrytykować niż mówić jak to jest świetnie i wspaniale? ok, skasuje tamtego posta, ale chcę powiedzieć co należy zmienić.

na pewno musisz wymyślić coś ciekawego i zaskakującego. inaczej wyjdzie jakaś prosta i pospolita historia bez głębszego sensu. musisz pisać bardziej "lekko". wydaję mi się, że teraz jest to tworzone na siłę. podoba mi się, że nie robisz błędów ortograficznych (haha! przyrzekłam sobie: od dzisiaj nie będę już taka wredna). spasowałam?
  Odpowiedź z Cytatem
stare 03.02.2008, 13:49   #6
Gio
 
Avatar Gio
 
Zarejestrowany: 28.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 3,273
Reputacja: 15
Domyślnie Odp: A neverending dream

Nie wiem, ale puste. Żadnej akcji, nic, kompletnie NIC. Chyba się oświadczyli nieco za wcześnie. Denne dialogi, chociaż i tych nie było zbyt dużo. Ja proponuję nie robić dalej tego fs, tylko dobrze się zastanowić nad innym, bo ci którzy już to czytali nie chętnie bedą wchodzić na link "a neverending dream, odc 2"
Gio jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.02.2008, 13:56   #7
Lorette
 
Avatar Lorette
 
Zarejestrowany: 27.07.2006
Skąd: ąbruje
Płeć: Kobieta
Postów: 1,151
Reputacja: 11
Domyślnie Odp: A neverending dream

@up: okey, ale to jest dopiero 1 odc.!! Ludzie! Czego wy się spodziewaliście? Mnie się jak na PIERWSZY odc. podoba. Wydawało mi się, że właśnie w 1 odc. patrzy się na błędy stylistyczne, ortografy, zdjęcia, a na fabułę (która się rozwija w dalszych odc.) patrzy się gdzieś po 2-3 odc. Czekam na następny odc. w pełni ocenię po 2
__________________
Lorette jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.02.2008, 14:10   #8
shiyo
 
Avatar shiyo
 
Zarejestrowany: 29.01.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 1,291
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: A neverending dream

fotostory . w jedynce duży + . xD

a tak . po za tym to dopracuj akcję . jest zbyt monotonna

postacie ładne . ;]

pracuj dalej
__________________

Dekireba kono mama tsutsumarete owaritai
Sono negai wa yoru wa munashiku asa wo tsuretekuru

Yasashikute atsukute hikyou na KISSU de
Irodotte yo saigo no yoru tsuki ga terashiteru
shiyo jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 03.02.2008, 14:32   #9
patryk100
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: A neverending dream

Mi podoba się średnio ponieważ

Po pierwsze zbyt nudne powinno być bardziej ciekawsze
Widać że zbyt długo tego nie pisałeś/pisałaś chyba z minutę ponieważ jest strasznie nie ciekawe.Jednak daję plus za ładne postacie . Jednak minus za to że nie ma żadnych dodatków z internetu . Ps . Ludzie nie żenią się po roku znajomości .

ocena 5/10
  Odpowiedź z Cytatem
stare 03.02.2008, 14:35   #10
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: A neverending dream

Dziękuję za komentarze. Niektóre z nich naprawdę mnie dobiły. Może początek nie jest za ciekawy, ale obiecuję, że będzie się działo. A teraz zapraszam na:

ODCINEK 2

Parę miesięcy później Wiktor i Tania pobrali się. Ślub odbył się w ich ulubionym miejscu- w parku. Oboje pięknie razem wyglądali. Mogło by się zdawać, że już nic ich nie rozdzieli...

Niedługo potem państwo Muchomorek zajęli jedno z mieszkań w tym domu. Nie było ono takie tanie, dlatego też wzięli w banku kredyt na jego zakup.

Jednak niedługo po ślubie zaczęły się problemy ze spłatą kredytu. Zmieniły się zasady umowy. Teraz musieli płacić trochę więcej, ale za to miał się im skrócić czas.
Wiktor ledwo co dawał radę płacić w terminie. Poprosił o pomoc swojego przyjaciela- Stewarta Blake`a, który był doradcą finansowym.
Doradził on Wiktorowi, aby jak najwięcej starali się teraz oszczędzać i robić wszystko, aby jak najszybciej dostawać awanse. I pod żadnym pozorem nie mogli stracić pracy.

Tej nocy Wiktorowi śnił się koszmar.
Widział w nim siebie w więzieniu. Pewnie trafił tam za długi. Za kratami stała Tania. Płakała. Pytała:"Wiktor, dlaczego?". On próbował wydostać się z celi- szarpał kraty, ale nic to nie dało. Nagle przyszedł strażnik i oznajmił Tanii, że wizyta dobiegła końca. Wiktor jednak nie chciał, żeby odeszła. Próbował ją zatrzymać. Wołał: "Nie! Tania! Nie zostawiaj mnie!". Nic to nie dało. Chwilę później zniknęła całkiem w ciemnym korytarzu.

Obudził się. Koszmar nie dawał mu spać. Postanowił, że wyjdzie na balkon i przemyśli swoje położenie.

Tania chwilę również chwilę później się obudziła. A gdy spostrzegła, że męża nie ma w łóżku, zaczęła go szukać. Nie trwało to długo.
Weszła na balkon. On jej nie zauważył. Podeszła bliżej i zapytała:
- Wiktor, czy coś jest nie tak?
- Miałem koszmar.
- Opowiedz mi go.
On postanowił nie ukrywać tego dłużej. Tania była zbyt spostrzegawcza i na pewno zaczęłaby go o coś podejrzewać.
Po wysłuchaniu całej historii tylko zapytała:
- Dlaczego mi nie powiedziałeś?
- A co ci miałem mówić? Że nie potrafię spłacić głupiego kredytu!
- Ale razem na pewno byśmy coś wymyślili!
- Nie chciałem cię martwić.
- I tak byś tego nie uniknął. A po za tym: jestem twoją żoną i o pewnych sprawach muszę wiedzieć! Kredyt braliśmy na nas, a nie na ciebie!

-Masz rację. Nie powinienem tego zatajać- powiedział, i dodał jeszcze- Przepraszam.
Tania z tego względu, że bardzo kochała swojego męża, spróbowała o tym zapomnieć. Była przekonana, że Wiktor będzie wobec niej szczerszy. Przytuliła go.
- Damy sobie radę. I żaden nie spłacony w terminie kredyt nas nie rozdzieli- powiedziała.
************************************************** ******************
Czy jednak tak będzie?

Odpowiedź już wkrótce! (Prawdopodobnie w piątek. Nie mam internetu na co dzień. Niestety :1smutny: )
Komentujcie!
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 01:15.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023