27.10.2007, 00:06
|
#51 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Nawiedzona KOSTUCHA?!
nie, wystarczy poprostu usunąć chomika albo go nie głodzić, wtedy nie będzie gryzł i nie będzie zarażonych simów...
Moja simka jedną chorobę przeżyła. Cały dzień w łóżku albo na leżaku przy rozpalonym kominku. Drugiej choroby już nie przeżyła. Skasowałam to bydlę i był spokój. |
|
|
|
30.10.2007, 19:57
|
#52 |
Zarejestrowany: 06.05.2007
Skąd: Liskeard
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 379
Reputacja: 15
|
Odp: Nawiedzona KOSTUCHA?!
Mam trzy wyjścia-albo to błąd,albo jest coś o czym nie wiem lub to poprostu niespodzianka od maxisa
 Albo to niespodzianka maxisa z pomieszana z błędem.Może to listonosz miał tak robić albo dzieciaki z sąsiedztwa a nie kostucha Niestety nie wiem co poradzić.
__________________
cytat: " (...) Bo oczy są zwierciadłem duszy, a ona ma wielką duszę, więc musi mieć wielkie oczy, bo jakby miała małe to by się jej nie zmieściła...." 20 czerwca wyprowadzam się do Anglii. Nie kasujcie mojego konta, jeszcze wrócę :< |
|
 |
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Temat | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatnia wiadomość |
| Kostucha | chili | The Sims 2: Problemy z grą | 6 | 05.02.2006 23:08 |
| Kościlda i Kostucha | Kama2002 | The Sims 1: Rozszerzenia | 39 | 30.04.2004 21:53 |
Wygląd liniowy
