Czy zapisujecie grę, gdy stanie się coś smutnego itp.?

[Searle]

Ja również zapisuję, z resztą u mnie nie zdarzają sie nieszczęścia typu śmierć w pożarze, a jeśli nawet to i tak zapisuję - takie życie

nie...
jak sim straci prace, umrze, zdradzi, urodzi sie dziecko innej plci nic oczekiwalam to nie zapisuje
w realnym zyciu tak nie mozna, ale w koncu to tylko gra... wole zeby wszystko bylo po mojej mysli

Ja zapisuje zawsze...przecież na tym o p0lega... A zresztą u mnie takie nieszczęścia nie zdarzają się częst0...

[Castaway]

Jeśli nieszczęście jest upozorowane A np. jak coś się stanie (i mi to pójdzie na rękę xD) a mi przeszkadzać nie będzie (w końcu jak będzie pożar a mój ukochany sim się spali to nie zapisuję!) to zapisuję

Zapisuje,tak jak w realnym życiu ,czasu nie da się cofnąć.

Ja przeważnie (tak na 80-95% zapisuję), chyba, że np. mam cudowne, nowe małżeństwo lub mój ulubiony Sim zaczną przez przypadek się podpalać i zginą w ogniu.
Wtedy nie zapisuję

Zapisuję zawsze, przez to gra staje się bardziej realna. Nie zapisuję tylko wtedy gdy nastąpi błąd w grze.

[Invidia Semper]

A ja nie zapisuję, nawet jak sim stoczy się o jeden poziom kariery w dół- mam dość zbyt dosłownej realności w życiu, niech chociaż losy simów będę mogła kontrolować.

Zależy co się stanie

[Dżiglipaff]

rodziny/okolica wczytuja mi sie ~20min
jedna rodzina moge grac wiecej niz 3h non stop

i jak nagle, po 4 awansach w robocie chlopa, narodzinach malego brzdaca i jego pierwszym dniu w szkole, zemrze mi żonka z glodu, to nie chce mi sie tracic tego calego czasu, mowi sie trudno ;p

a gry zapisywac czesto nie bede, bo to tez trwa wieki >_>