![]() |
#282 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
<dobra, biorę się za siebie, w końcu>
Nie martw się, Twoja matura ważniejsza, niż tekst :] Cytat:
![]() A tej kropki nie powinno być, jak sądzę. Cóż, obiecałam coś sensownego ale... nie wiem co :] Że świetnie, to wiesz. Że mi się podoba, to wiesz. Że jestem zachwycona, to wiesz. Że, mimo Twojej nauki będę (nie)cierpliwie czekać na na kolejny, to też wiesz. |
|
![]() |
![]() |
#283 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Odcinek fajny, mimo to, że trochę krótki i bez zdjęć
![]() Były momenty w których się uśmiałam, ale też w pewnej chwili zaczęłam się zastanawiać czy przypadkiem Siroth nie idzie do krainy mroku, żeby porzucić tam Lerię czy coś. Kurde straszne myśli mi po głowie chodzą.. Bo z tego co on tam sobie myślał, że za coś ją tam obwiniał i w ogóle.. No mam nadzieję, że jest on dobry, zakocha się w końcu w Lerii i wiesz będzie happy end xD Podobało mi się, z resztą jak zawsze ![]() Pozdrawiam, Narcyz |
![]() |
![]() |
#285 |
Administrator
Zarejestrowany: 17.01.2006
Skąd: z kabiny F-14 Tomcat
Płeć: Kobieta
Postów: 3,862
Reputacja: 15
|
![]()
Hmmm... Czemu ja tego nie zauważyłam?
Krótki odcinek, ale dobrze, że jest. Czekam na zdjęcia do niego ![]() Fajny jest, choć niewiele się działo. Ciekawa jestem tej przemiany, którą ma przejść Leria ![]() ![]() Czekam z niecierpliwością na nowy odcinek ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#286 | ||||||||||||||
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Jak zwykle piszę tu ostatni.
Zacznę oczywiście od błędów formalnych: Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tyle gwoli formalności. Wybacz, ale tym razem właściwa część mojego komentarza będzie stosunkowo mało rzeczowa. Wszak nad ustępami o nauce magii nie będę się zbytnio rozwodził, ponieważ nie pobudzają mnie do poważniejszej refleksji. Moje milczenie w tej kwestii wcale jednak nie oznacza pogardy - po prostu sceny te są dobrze zmontowane, ciekawie opisane i tyle. Jeśli chodzi o Lerię, to zaciekawił mnie następujący fragment: Cytat:
Stawiam przeto pytanie: czy nawet w takich - z pozoru błahych - szczegółach magowie się różnią od innych? Pozwolę sobie teraz przejść do zagadnienia, na temat którego mogę się wypowiedzieć nieco poważniej i konkretniej, czyli do przemyśleń Sirotha. Cytat:
Cytat:
Cytat:
O ile dobrze pamiętam, rodzice Lerii byli białymi magami, ale jej magia może być dwubiegunowa. W takim razie skąd ten czarny pierwiastek? Czyżby jednak natura magiczna nie była raz na zawsze przypisana człowiekowi, lecz mogła ulegać zmianom pod wpływem wydarzeń lub silnych osobowości? I ostatnia kwestia: czemu w końcu Siroth się wtedy przemógł i udzielił głównej bohaterce pomocy? Oczywiście można to tłumaczyć bezwzględną lojalnością wobec Eleny (lub silną żądzą zarobku), lecz intuicja podpowiada mi, że chodzi o coś więcej. Wątpię, żeby Siroth przebaczył zabójcom, ale możliwe, iż doszedł do wniosku, że śmierć Lerii nie jest rozwiązaniem; nie dotyka bowiem sedna sprawy. Cytat:
Pozdrawiam, życząc nie tyle weny (bo tej to Ci nie brakuje), ale raczej powodzenia na próbnych maturach. |
||||||||||||||
![]() |
![]() |
#287 |
Zarejestrowany: 17.07.2008
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta
Postów: 1,408
Reputacja: 10
|
![]()
Hnat, ah te przecinki... czasami piszę je przypadkiem, a kiedy czytam całość, jakoś nie bardzo zwracam na to uwagę
![]() Jeśli chodzi i przeszłość Siroth'a i jego niechęć do Lerii, wszystko wyjaśnię w kolejnym odcinku, tylko muszę mieć wenę. Przydałaby się w końcu... Dziękuję za wyczerpujący komentarz ![]()
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#288 |
Zarejestrowany: 17.07.2008
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta
Postów: 1,408
Reputacja: 10
|
![]()
yh... nie wiem jak będzie z kolejnymi odcinkami. Nie mam czasu nawet gry odpalić... ledwo się wyrabiam z pisaniem. Chyba będę wklejać kolejne do działu z twórczością, bez zdjęć...
Mam nadzieję, że ktoś tam będzie czytać moje wypociny ![]()
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#289 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Ja będę!
<znaaki> |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|