rozwiązanie problemów ze źle działającą grą

witam


mam problem... polega na tym, że od czasu do czasu gra sama się wyłącza i po takiej akcji znika mi aktywna rodzina, widnieje ona ale jest to "pusta" ikonka, brak jakichkolwiek zdjęć rodzinki, tylko jej nazwisko i oczywiście po kliknięciu nie działa, jeśli potrzeba to zrobie screena

[anie_1981]

Hmmm... Mi też gra się sama wyłącza, ale nie znika mi po tym żadna rodzina.

Ja miałam problem z Simką, która nie mogła zajść w ciążę. Gdy się urodziła poszłam do innej rodziny na dosyć długo i po powrocie ona nadal była noworodkiem, a powinna być dzieckiem z podstawówki. Musiałam ja postarzeć kodem. Kiedy wyszła za mąż nie mogła zajść w ciążę. Musiałam ją wyrzucić z domu i pojechać do niej jej mężem. Dopiero wtedy zaszła w ciążę. Mogłam ją połączyć z powrotem z rodziną.

Mi również, jak wyżej, gra sama się wyłącza - problem polega na tym, że doszłam już nawet do jego sedna i utknęłam w martwym punkcie, nie wiedząc co zrobić.

Gra działała w porządku. Wszystkie gry mam oryginalne, podstawkę, WP i Karierę. Do momentu aktualizacji kariery, nie było żadnych zarzutów.
Po zainstalowaniu aktualizacji (tej, przy której mowa była o Laleczce) gra zaczęła szwankować, a konkretniej: wyłączać się. Najpierw wyłączała się po wyborze otoczenia, po reinstalce, łaskawie poszła dalej! Wyłączała się przy wyborze rodziny! Po kolejnej reinstalce, wyłączała się w momencie uruchamiania trybu życia. Aktualnie, wyłącza się już po jakichś 5-10 sekundach gry, zawieszając się uprzednio. Może w ten sposób dojdę do 15 minutowego grania?
Zaznaczam, że przy tworzeniu rodziny czy domu, gra działa i nic się nie dzieje. Sprawdzałam na różnych parcelach, na różnych rodzinach, na różnych światach - nic.
Do tego, nigdy nie ściągałam żadnych innych dodatków poza SimStore ani nie miałam w wyposażeniu laleczki (za pierwszym razem była stwierdzona, później, po reinstalce wywalona doszczętnie. Mam windowsa 7, więc czyszczenie rejestrów jest niepotrzebne) podczas aktualizowania gry.

Dojście do sedna problemu zajęło mi sporo czasu - najpierw myślałam, że to coś z kompem, bo problem z wystąpił po jakimś czasie grania a nie bezpośrednio po aktualizacji, więc kompletnie nie skojarzyłam faktów.
Zrobiłam format - znów to samo. Zainstalowałam nowy system operacyjny [z windowsa xp na 7], to samo również.
Dalej, myślałam, że to może coś z grafiką (tylko zachodziłam w łeb, dlaczego grafika. Parametry komputera mam o wiele wyższe, karta graficzna również jedna z najlepszych, komputer dobierany i kupowany niecały rok temu!) - również pudło choć wtedy właśnie, przy użyciu "ręcznego wiatraka" (tak, tak, wiatraka stacjonarnego stojącego obok kompa i służącego do chłodzenia się w upalne dni ) można było dojść do etapu "rodziny", który opisałam wyżej. Przy okazji okazało się, że wiatraczek karty graficznej się skopał a potem karta graficzna sama w sobie, więc odesłałam ją do producenta i aktualnie mam nową o porównywalnych parametrach a stara okrąża właśnie ocean.
Długo główkowałam i postanowiłam nie robić aktualizacji, po entym reinstalowaniu gry.
Okazało się, że problemem jest właśnie aktualizacja kariery [4.3.4 bodajże, czy coś takiego]. Bez zainstalowania jej, gra działa. A przynajmniej działa do dziś, bo dziś znów rzuciła fochem

Tak czy owak, miał ktoś może podobny problem lub wie jak temu cholerstwu zaradzić?

[anie_1981]

Cóż, ja nie wiem jak zachowywałaby się moja gra, gdybym nie bawiła się w zmianę ustawień pamięci. Napisałam o tym poradnik, jest w dziale Poradniki, więc nie będę się tutaj, ponownie, wymądrzać. No w każdym razie ja mam 4GB Ram'u i Windowsa XP, więc on widzi tylko 3.5 GB. Zezwoliłam grze na korzystanie z więcej niż 2 GB RAM'u i od tamtej pory mam spokój z błędami zapisu, ale gra nadal sama się wyłącza. Dobre i to, bo te błędy zapisu to była u mnie plaga! U mnie nie jest tak drastycznie, z tym wyłączaniem się, jak u przedmówczyni. Gra wyłącza się tak jakoś po pół godzinie. Ale nie zawsze, czasami mogę grać nawet ze dwie godziny i gra śmiga bez problemów. Zauważyłam jednak sytuacje, po których się wyłącza, nie wiem, czy to przypadek, dlatego może ktoś z Was niech to sprawdzi u siebie.

1. Dodawanie/usuwanie własnych stylów (Narzędziem "Stwórz Styl")
2. Zbyt długie przebywanie w trybach Budowania/Kupowania/Tworzenia Sima
3. Korzystanie z dwóch kodów
a) MoveObjects on\off
b) BuyDebug on/off

Ostatnio bawiłam się w połączenie basenu z piwnicą i wstawianie okien, tak, żeby z piwnicy można było zaglądać oknami do basenu, stojącego na zewnątrz. Musiałam uruchomić kod MoveObjects on, żeby móc wstawić te okna. Po skończonej przebudowie, wyłączeniu kodu i powrocie do trybu życia, gra wyłączyła się po jakiś pięciu minutach. Podobnie jest z tym drugim kodem, buyDebug on/off. Czasami gdy go używam, to w całym mieście, na prywatnych i publicznych parcelach widać wszystkie te rozsiewacze ryb/nasion/metali/kamieni itd. No i oczywiście gra również się prędzej wyłącza.

Jeśli się wyłącza - miałam tak w przypadku dwójki - to możliwe, że komputer/karta graficzna się przegrzewa.
Wystarczy albo odkurzyć kompa, albo zamontować nowy, silniejszy wiatraczek, bo ten wydaje się być za słaby. Jeśli tego typu zabiegi nie są do zrobienia, polecam stacjonarny wiatrak i otwartą płytę kompa - niezawodny jak na razie sposób na bezproblemowe działanie simsów.
Co do poprzedniego posta, właśnie, jakimś tajemniczym sposobem simsy zaczęły działać, choć aktualizacji 4.3.4 dalej nie wgrywam. [działalność postanowiły podjąć po jakiś 3 reinstalkach! Bystrzaki, co?]

[anie_1981]

Dbają o to, by być w centrum uwagi. U mnie jest dziwnie z Simsami, czasami chodzą rewelacyjnie po tym, jak komputer chodził całą noc, a wieszają się gdy był wyłączony i chłodny. Ja się z resztą już poddaję, jak świat światem każda seria Simsów, sprawiała, sprawia i będzie sprawiać problemy. W jedynkę i dwójkę grałam na zbyt słabych dla nich komputerach, więc problemy (chociaż nie tak duże jak w trójce) zwalałam na komputery. Dla trójki mam wystarczająco silny komputer, a mimo to są problemy. No więc poddaję się... A wy se wredne Simsy róbcie co chcecie...

W piątek kupuję nową kartę dźwiękową, bo ta zintegrowana ASUSA mnie !@#$%^, nie chcę wyrażać brzydko, więc sama się ocenzurowałam Kupię dodatkowy wiatraczek. Chłodzenie to rzecz chyba najważniejsza, i czysty komp w środku też. Tylko ja mam taki niewygodny dostęp do CPU, że na samą myśl, że mam te wszystkie kabelki rozłączać... Brrrr...

[PoZmrokowiec]

Tematu nie mogłem zapisać normalnie w problemach, bo nie chciało <wnerwia się na forum> . Wiem, że to było na forum i szukałem wszędzie, ale nie było. Maam problem z zapisem gry, bo nie widać w menu głównym ludzi w rodzinie i domu tylko takie niebieskie. Coś słyszałem, że treba jakoś pozamieniać nazwy czy coś. Jak to było?

Cześć!
Jestem nowy na tym forum.
Mam problem,kiedy uruchamiam grę to jest czarny ekran i się kręci takie kółeczko jak w Viscie i jest intro,jak się skończy intro to mam ładowanie i ani się nie ruszy do przodu to ładowanie i tak już mogę czekać w nieskończoność.
Mam Viste.Proszę o szybką odpowiedź.

podaj parametry kompa i czy masz jakieś haki do gry,bo tak zazwyczaj sie dzieje,jak haki nie sa zgodne z aktualizacja gry

Mój komp to:procesor Intel Celeron D, 3066 MHz,karta graficzna SAPPHIRE Radeon X1550
Haków nie mam raczej.