![]() |
#51 |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
![]()
Uuu. Wydłubuje oczy? To takie drastyczne.
![]() ![]() Podoba mi się! Ciekawią mnie te 'wizje' Normana.. (swoją drogą, genialne imię! NORMAN! haha. ) A biuro.. Pfff, pewnie ten funkcjonariusz zazdrosny o umiejętności Normana ( ![]() Czekam na więcej, chcę zwłok!! ![]()
__________________
Just you and I.
|
![]() |
![]() |
|
![]() |
#52 |
Zarejestrowany: 24.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 142
Reputacja: 10
|
![]()
Krótko..
![]() No, no, nie ma co, fajne biuro ma Norman ![]() Ciekawa jestem, kto jest tym mordercą, może to Diego - trzymałby narzędzia zbrodni w stodole, co tłumaczyłoby zakaz zbliżania się do budynku? ![]()
__________________
______________________________ ''Już tyle słońc wzeszło tylko jeden raz, Już z tylu stron zapłonęły ognie gwiazd, Już tyle miejsc zapomnienia pokrył kurz, Wiem, co to jest, lecz się nie zatrzymam już.'' |
![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Proszę Cię, nie przepraszaj za nudny odcinek. Przecież on wcale nie był nudny.
Jak już mówiłem, Twoje OJSG jest jednym z lepszych na forum, może trochę wiary w siebie, hę? ![]() Poza tym uwielbiam odloty Normana. Jeszcze nigdy się z czymś takim (np w literaturze, czy w filmie) nie spotkałem ![]() Jestem ciekaw co dalej z tym śledztwem. Wydaje mi się, że będzie bardzo emocjonujące! Czekam na następny odcinek, Juhasie ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 13
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
![]()
#7- Miejsce zbrodni.
![]() Panowie wyszli z budynku komendy i mieli ruszyć na miejsce. Pojechali osobno, dla Normana było to o tyle atrakcyjne że Blayk nie zrobił na nim pozytywnego wrażenia… ![]() Na miejscu roiło się już od mundurowych. Nic dziwnego, wkońcu sprawa ślepca jest ogromna jak na takie senne miasteczko i pobudza do działania wszystkie tutejsze organy. ![]() Carter był widocznie wściekły, chociaż jakby się mu przyjrzeć jest wciąż poddenerwowany… -Podaj raport. -Ofiara nie żyje już od pięciu godzin. Zwłoki znalazł mężczyzna, był akurat z psem na spacerze. Najpewniej jest to sprawka ślepca, denat nie ma oczu… ![]() -Cholera, musimy działać psia jego mać! Mamy do ocalenia nową ofiarę naszego sukinsyna, porwano dziś pastora. Jayden, rób swoje i wracaj na posterunek, ja biorę akta sprawy i jadę. Od dzisiaj działamy w jednej drużynie. ![]() Policjant jeszcze pstryknął palcami na znak pożegnania i poszedł. Potem wsiadł do swojego wozu i pojechał, a Norman zaczął robić swoje. Włączył specjalistyczny sprzęt i rozpoczął oględziny. ![]() -Czwartek godzina dwudziesta piętnaście, Bulwar Zachodni trzy przez sześć, pobocze tartaku. Chodził po terenie aż doszedł do ciała ofiary. ![]() - Uwaga do IWO, ofiara leży na plecach. Jest nią niejaka Laura Klaren. Obok niej leży czerwona róża posmarowana kleistą substancją, wygląda na to że jest to miód. Ciało zostało pozbawione oczu, prawdopodobnie przed śmiercią. Rany powierzchowne na rękach powstałe na wskutek przypalania papierosami. ![]() -Dodatkowo można zaobserwować dziwną bliznę na szyi, podobną do miejsca po ugryzieniu. Ofiara wygląda na mocno wycieńczoną fizycznie, zabójca musiał się obchodzić z nią bardzo drastycznie. Gdy Jayden poszedł dalej zauważył ślady opon, które różniły się od tych zostawionych po samochodach policyjnych. -Uwaga do IWO, zlokalizowane ślady opon, przekaż do bazy danych do późniejszej analizy. ![]() Norman wyłączył swój sprzęt i już miał odejść gdy jego uwagę przyciągnęła mała figurka stojąca obok w krzakach wrzosowych. Przedstawiała ona roślinę na wzór rosiczki, jednak kształt kwiatu przypominał jednak łeb krowy. ![]() ![]() -Co to za szkarada?! Poruczniku, proszę zabezpieczyć ten obiekt jako przedmiot związany ze sprawą. To już wszystko z mojej strony, liczymy z Panem Blaykiem na całą dokumentację dnia, zeznania świadków i podłoże geograficzne dotyczące sprzedaży i hodowli pszczół oraz czerwonych róż. Agent wszedł do swojego samochodu i odjechał… ![]() I to tyle na dziś ![]() ![]() Zapraszam do komentowania ![]() Pozdrawiam ![]()
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura Ostatnio edytowane przez Juhas : 21.09.2012 - 12:53 |
![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Wow. To OJSG jest tworzone z wielkim rozmachem! Chylę czoła : )
Miejsce zbrodni wygląda perfekcyjnie (o ile można to tak nazwać) Świetny odcinek, jestem pod wrażeniem ; ) |
![]() |
![]() |
#56 |
Zarejestrowany: 13.09.2012
Skąd: Poznań
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 374
Reputacja: 10
|
![]()
Uuuu wampirrr... A może ten wampir jest dobry i goni tego ślepca bo chce go zabić, a jak zobaczył laskę we krwi nie mógł się powstrzymać i wziął ją wyssał? xD
Cudny odcinek, jak zresztą każdy. A co tam u tych..tych dwóch ostatnich co masz w sygnie? |
![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zarejestrowany: 24.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 142
Reputacja: 10
|
![]()
Świetny odcinek!
Czytając czułam się, jakbym oglądała coś w stylu kryminalnych zagadek. ![]() Ile czasu spędziłeś przygotowując to mijesce gdzie znaleziono ciało? Jest genialne ![]()
__________________
______________________________ ''Już tyle słońc wzeszło tylko jeden raz, Już z tylu stron zapłonęły ognie gwiazd, Już tyle miejsc zapomnienia pokrył kurz, Wiem, co to jest, lecz się nie zatrzymam już.'' |
![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Zarejestrowany: 30.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 314
Reputacja: 10
|
![]()
wow, super odcinek, aż nie mogę doczekać się kolejnego ! ;]
|
![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Zarejestrowany: 17.09.2011
Skąd: Naddniestrze
Płeć: Kobieta
Postów: 2,338
Reputacja: 12
|
![]()
Czułam się jakbym oglądała MiP . Budynek jest super.
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zarejestrowany: 01.01.2012
Skąd: łódź na bezkresnym oceanie
Płeć: Kobieta
Postów: 165
Reputacja: 10
|
![]()
Hmm... ugryzienie? Jakie niby?
Wydłubywanie oczu przed śmiercią? Uuu, drastyczne. Widać, że starasz się realistycznie oddać sytuację i pod tym względem nie można Ci nic zarzucić. Naprawdę Ci się to jak na razie udaje. Ciekawe jak Norman poradzi sobie z tymi sprawami. I co oznacza ta figurka krowokwiatu. Po co straż pożarna? Przecież tam się nie paliło tylko znaleziono zwłoki! No i co u Ethana i Diego? Dawno ich nie było. Chyba nie sądzisz, że tym razem odpuszczę? Jeżeli tamten scenariusz jest nietrafiony to będę strzelać aż trafię! Wierz mi, mam jeszcze mnóstwo pomysłów! Więc... Grace jest wróżką. Niestety zUy Diego, który jest ze starego rodu wilkołaków i nie znosi wróżek postanowił zamknąć ją w stodole. Diego współpracuje z pewną wiedźmą. Pewnego dnia poszedł do cyganki, która powiedziała, że gdzieś na świecie jest syn kuzyna siostry ojczyma bratanka jego babki i odegra wielką rolę w odwieczynm konflikcie . Postanowił wplątać go w swój mhroczny świat i przy pomocy uwięzionej w stodole Grace, współpracującej wiedźmy oraz swojej bandy pokonać stary ród wampirów zamieszkujący odległe tereny, a mianowicie sąsiedni skwerek. Tym krewnym( chociaż w sumie to już tylko powinowactwo) jest Ethan. Diego nie wie, że Grace i Ethan się znają. W tym czasie do miasta przyjeżdża Norman. Jest on całkiem normalny, tylko że cyganka przewidziała, że może wywlec na światło dzienne sprawy które narobią Diego kłopotów. Dlatego też chce się go pozbyć... ale Grace się o tym dowiaduje. A jako że Norman to jej przyjaciel z ogólniaka, a poza tym ma złote serduszko to próbuje mu przekazać, że jest w niebezpieczeństwie. W tym samym czasie pewna dziewczyna o imieniu Laura idzie sobie na spacer ze słoikiem miodu w dłoni(dla chorej babci). W szyję uchlał ją komar, więc postanawia się zemścić i go zabić. Niestety pochłonięta zadaniem, którego się podjęła nie zauważyła małej figurki krowokwiatu, którą zgubiła niedawno cyganka, potknęła się o ów figurkę i wpadła na płot. Nieszczęśliwie sztachetki wbiły jej się w oczka i koniec jej oczków. Nie widząc gdzie lezie tuła się po lesie... wyczerpana nie wie że chodzi w kółko. Kiedy przedzierała się przez chaszcze, o jej bluzkę zaczepiła się róża. W końcu dziewczyna padła z wyczerpania, róża odczepiła się od jej bluzki a słoik z miodem się otworzył przy upadku, oblał różę miodem i poturlał się gdzieś daleko. Dodam iż Laura była alergiczką - stąd dziwne ślady przypominające oparzenia na jej rękach. Teraz trafiłam, jestem niemalże pewna! xD
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
|
|