Dzieje rodzin Vendie

[Vendie]

Dzięki za komentarz (znowu przekrój ścian sorry)
RODZINA SU

-W tym domu są muchy! Syf!
-Ta, bo ty byś załatwił Lou lepsze warunki! Ćwoku!
-Ha! Wydłubię ci oko!
- Odbiło ci, idioto?!





-Och, przepraszam, cię Wang, nie wiem co we mnie wstąpiło! Wybacz mi, proszę! Tak strasznie tęskniłem!
-Aha. Spoko. Wǒ hěn gāoxìng.



-Hłe hłe hłe hłe bulhga bulgha babam!



-Bulgha... bulgha... babam....



-Znaczy, może usiądziemy i ochłoniemy?
-Dobra, git, mnie to rybka.


(GDZIE ON JEJ PATRZY ZBOCZUCH JEDEN!)

A tu pogawędka o śmietniku.



Niby po zerwaniu, a proszę jacy zgodni ^^



-Yíhàn, John, ale na to jeszcze za wcześnie. Stanowczo.



Co będzie dalej z rodziną Su? Jak potoczą się ich losy? I czy stosunki między Johnem a Wang ulegną zmianie? Dowiecie się wkrótce!

[Horsez]

Za szybko, kłócą się a potem nie z gruchu, nie z pietruchy, siadają na kanapie..
Nie śpiesz się, mimo wszystko ciekawa jestem:-)

Faktycznie, akcja trochę za szybko się dzieje... Chociaż to simsy, jednej nocy poznajesz kogoś, bierzesz ślub i zachodzisz w ciąże. Simki są naweeet ładne, trzymają fason. Czy ulegną zmianie? Pewnie Wang zaciąży, zgadłam?

[Skylinn]

historia dość mi się spodobała, ciekawi mnie co z Wang i tym faciem...

[Katherine]

Yyyy...Trochę za szybko, ale mam to w [cenzurze] .

Śliczna Lou..Kocham ją, i chińskie tksty jej matki, nawet nie wiem co znaczą, ale śmiesznie się je czyta. xD

[Vendie]

Napisał Katherine

Yyyy...Trochę za szybko, ale mam to w [cenzurze] .

Śliczna Lou..Kocham ją, i chińskie tksty jej matki, nawet nie wiem co znaczą, ale śmiesznie się je czyta. xD

Dziękuję bardzo. Teksty oznaczają "bardzo się cieszę" i przepraszam. Nie ma to jak translate google ;D

Napisał emi_smile

historia dość mi się spodobała, ciekawi mnie co z Wang i tym faciem...

A to niespodzianka Poczytaj dalej, to się dowiesz Dziękuję!

Napisał Chewbacca

Faktycznie, akcja trochę za szybko się dzieje... Chociaż to simsy, jednej nocy poznajesz kogoś, bierzesz ślub i zachodzisz w ciąże. Simki są naweeet ładne, trzymają fason. Czy ulegną zmianie? Pewnie Wang zaciąży, zgadłam?

Święta racja! Dziękuję, ale i tak obowiązuje tajemnica kierownika

Napisał Horsez

Za szybko, kłócą się a potem nie z gruchu, nie z pietruchy, siadają na kanapie..
Nie śpiesz się, mimo wszystko ciekawa jestem:-)

Sorry, po prostu nie miałam fotosów z kłótni i nie mogłam wstawić nic innego. Dzięki, że tak czytasz mój temat, który jakiś taki super nie jest.

DZIĘKI ZA KOMENTARZE!

[Vendie]

Dzięki za takie fajne komentarze! Nie spodziewałam się ich
RODZINA SU

Autobus szkolny mnie rozbraja -.- Zaczynam bać się o Lou!



A była taka sytuacja- idzie sobie odpocząć moja biedna Wang, a tu wyskakuje jej ex i zaczyna naparzać ją poduszką!...
No to mu oddała



Cóż... Chyba nastała zgoda i pokój.



Lizus, lizus! Głupi John (nie lubię go, bo jest brzydki)!

A tu jeszcze jej kwiatki daje! Frajer! Myśli, że ją kupi za garść badyli!



...I chyba mu się udało.
Jej to się podoba!



Zaraz... On... ON Z NIĄ FLIRTUJE!



Co będzie dalej? Czy znów staną się rodziną? A jeśli tak, to co na to Lou? Dowiecie się w następnym odcinku!

[Skylinn]

Hm... nie wiem, czy Wang byłaby zadowolona z tego związku, dwa razy nie wchodzi się do tego samego jeziora

I mam pytanie. Dlaczego John ciągle chodzi w garniaku?!

[Chwalisława]

Nie ufam Johnowi, też za nim nie przepadam I wiele bardziej lubię Wang i jej córcię.
Jak robisz zdjęcia to włączaj pełne ściany, bo jest lepszy efekt

Faktycznie John nie jest za fajny. Na miejscu Wang kopnęłabym go w tyłek. ;p
Pokaż trochę mała Lou. I wyremontuj im ten okropny dom...
W sumie to te odcinki, epizody, części, whatever... Są takie nijakie, nic się nie dzieje. :/
Daj nam trochę akcji może, co?