|
|
#41 |
|
Zarejestrowany: 12.11.2012
Wiek: 23
Płeć: Mężczyzna
Postów: 527
Reputacja: 14
|
Od kilku godzin siedziałem rozmyślając... Jak się niedawno dowiedziałem moja była partnerka w pracy Diana Stella mieszka niedaleko mnie. Tylko nie wiem jak ją odnaleźć....?
- John ogarnij się, jesteś detektywem/agentem. Odnajdziesz ją... i nie gadaj do siebie!- wymruczałem pod nosem patrząc na zdjęcia przyjaciółki, po czym wyszedłem z domu ochłonąć. |
|
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zarejestrowany: 25.05.2011
Skąd: Wrocław
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 3,184
Reputacja: 11
|
nie zjadłam śniadania więc szukałam jakiegoś interesujacego miejsca, gdzie mogłabym coś zjeść i przeglądnąć przewodnik, by mieć w ogóle jakieś pojęcie o atrakcjach w SF.
__________________
[IMG]http://i57.************/2sbss35.jpg[/IMG]
|
|
|
|
|
#43 |
|
Moderator
Zarejestrowany: 22.09.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 1,452
Reputacja: 48
|
Zrobiłam kilka zdjęć budynków moim telefonem. Uważnie obserwuję ludzi, jak się zachowują, o czym mówią. Każdy z nich może być w mafii.
__________________
![]() |
|
|
|
|
#44 |
|
Admin Emeryt
Admin Kumpel Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 4,025
Reputacja: 18
|
- Przyjaciele mówi na mnie Cherrie. Miło Cię poznać, bardzo sympatyczny z Ciebie gość - uśmiechęłam się zalotnie.
I wtedy podszedl do nas niezwykle uroczy mężczyzna. - Jestem Qwerty... - i wlasciwie tylko tyle słyszałam, rozmarzyłam się
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zarejestrowany: 23.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 59
Reputacja: 10
|
Nazywam się Cheyenne Crawford, mam 27 lat i jestem pisarką. Piszę bardzo poczytne kryminały, które znajdują się na szczytach list bestsellerów. Mieszkam w apartamencie w centrum San Francisco na luksusowym osiedlu. Ostatnio pracuję nad książką o mafii.
|
|
|
|
|
#46 |
|
Zarejestrowany: 12.11.2012
Wiek: 23
Płeć: Mężczyzna
Postów: 527
Reputacja: 14
|
Łaziłem po ulicach... Było cicho, za cicho. Miałem wrażenie, że zaraz ktoś wyskoczy i poderżnie mi gardło. Nie bez powodu zawszę noszę przy sobie broń i nóż. To miejsce, może przeraża, ale jest cudowne. W parku wszędzie zwierzęta biegające po trawach, fontanny i te lampy dodające uroku całemu miejscu. Usiadłem na ławce spoglądając na staw na przeciwko mnie.
|
|
|
|
|
#47 |
|
Admin Emeryt
UWAGA Konto Nieczynne Zarejestrowany: 03.11.2007
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 5,153
Reputacja: 19
|
Widzę!!! Tragedia wisi nad miastem - ktoś tej nocy nas opuści!
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 27
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
Zauważyłem z oddali rozmawiającą ze sobą parę. Stwierdziłem, że może warto by kogoś poznać, dobrze jest mieć jakiś sojuszników w walce z mafią.
- Cześć, jestem Qwerty, bardzo spokojny dziś wieczór jak na miasto opanowane przez mafię, nieprawdaż? - puściłem oko. |
|
|
|
|
#49 |
|
Zarejestrowany: 26.06.2013
Skąd: Mystic Falls
Płeć: Kobieta
Postów: 116
Reputacja: 10
|
Całe miasto jest bardzo podejrzane. Jedynie podobają mi się tutaj ciekawe drzewa i dobre restauracje. Rozmawiając ze stokrotką w parku podsłuchałam ciekawą rozmowę... Od razu wyjęłam telefon i nagrałam to zza drzewa. Jednak po odsłuchaniu wiadomości, w mym eko- apartamencie okazało się, że rozmowa była na temat bio soczków. Mam wrażenie, ze są w tym mieście ludzie dziwniejsi ode mnie... Muszę bardziej przysłuchiwać się ich rozmową, bo mogę się dowiedzieć czegoś ważnego...
__________________
![]() |
|
|
|
|
#50 |
|
Zarejestrowany: 05.04.2013
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,885
Reputacja: 25
|
- Miło mi, Cherrie
Mów mi Pinki. I proszę, nie wnikaj, skąd ta ksywka... - nagle podszedł do nas jakiś potężny mężczyzna.- Cześć, jestem Qwerty... - powiedział. - Witaj, ja jestem Adrew, miło mi cię poznać Mów mi Pinki. Słuchajcie, co powiecie na kawę? W centrum jest świetna kawiarnia, poznamy się lepiej. - zaproponowałem mając gdzieś pracę.
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|